Stoiska pełne skarbów

Rozłożone na kocyku żeliwne sagany, stare zegarki i żelazka, porcelanowe figurki i płyty winylowe. Dookoła tych rzeczy chodzą ludzie, oglądają, szperają... Jarmarki staroci – gdzie stare i niepotrzebne przedmioty czekają na nowych właścicieli. Bazarki używanych rzeczy mają wiele nazw – pchli targ, „barachołka”. W Wilnie jest kilka miejsc, gdzie można kupić dosłownie wszystko: od zerdzewiałych niemieckich hełmów, aż po stare czajniki.

Największy targ staroci

Najsłynniejszy i największy kiermasz staroci odbywa się każdej soboty na Górze Bouffałowej. Od wczesnego ranka gromadzą się na placyku przed byłym Pałacem Związków Zawodowych sprzedawcy staroci, kolekcjonerzy i łowcy zabytkowych przedmiotów. Przyjeżdżają z całej Litwy, a nawet z krajów sąsiednich. Co prawda, na placyku handlują raczej zbieracze staroci, natomiast wewnątrz pałacu zbierają się członkowie wileńskiego klubu kolekcjonerów. Za wejście do środka nie należący do klubu muszą wyłożyć 4 lity. Jest to miejsce spotkań numizmatyków, bibliofili, filatelistów i innych kolekcjonerów. Dzielą się nowinkami, dyskutują, wymieniają się. Sprzedaje się tutaj cenne i wartościowe przedmioty: stare porcelanowe naczynia, monety, znaczki pocztowe, militaria, rzadkie książki. Miejsce raczej dla znawców i koneserów.


Więcej>>>


Odbyły się XI Międzynarodowe Wileńskie Targi Książki

Ludzie czytać chcą!

Prawie 60 tys. osób odwiedziło Wileńskie Targi Książki, które 18-21 lutego odbyły się w Centrum Wystawowym „Litexpo”. To największa jak dotąd liczba zwiedzających w historii tych targów, zorganizowanych w Wilnie już po raz jedenasty.

Długie kolejki do kas biletowych, brak wolnych wieszaków w szatniach, tłumy zwiedzających w salach ekspozycyjnych świadczyły o tym, że pomimo kryzysu i drożyzny książek ludzie nie wyrzekli się czytania.

W tym roku na targach uczestniczyło 200 wystawców z 7 krajów – mniej w porównaniu z poprzednimi latami. Jednak organizatorzy przygotowali sporo imprez kulturalnych oraz zaprosili wielu znanych pisarzy z kraju i zagranicy. Jednym z najważniejszych gości targów był słynny norweski pisarz Jostein Gaarder, autor filozoficznej powieści „Świat Sofii” oraz popularna brytyjska powieściopisarka Joane Harris, znana z książki „Czekolada”. Przy stoisku wydawnictwa, które wydało tę książkę w języku litewskim można było spróbować prawdziwej gorącej czekolady.

Więcej>>>


20-lecie Klubu Włóczęgów Wileńskich

Jubileusz czarnych beretów

Klub Włóczęgów Wileńskich powstał w 1990 r. na fali ogólnego odrodzenia narodowego na Litwie. Była to jedna z pierwszych polskich młodzieżowych organizacji społecznych w odrodzonym Wilnie.

13 lutego 1990 r. zebrała się grupa młodzieży studiującej na wyższych uczelniach Wilna. Pragnęli oni w sposób treściwy wzbogacić i urozmaicić swoje życie, tworząc wspólnotę, zrzeszającą polską młodzież. Głównym inicjatorem, a następnie pierwszym prezesem KWW (po włóczęgowsku zwanym Wygą), został Michał Kleczkowski. Nieco później natrafił on w archiwum na ślady Akademickiego Klubu Włóczęgów Wileńskich, działającego w Wilnie w okresie międzywojennym. Wszystkim przypadła do gustu nazwa i cele tej organizacji – włóczęga duchowa i fizyczna, niestandardowy, inny, dowcipny i wolny od wszelkich uprzedzeń pogląd na świat. Postanowiono kontynuować przedwojenną tradycję. Tak powstał Klub Włóczęgów Wileńskich obecnie zrzeszający nie tylko brać studencką.

Więcej>>>


<<<Wstecz