Plejada doskonałych artystów na koncercie w Sużanach

Majówka na 102!

Piękna pogoda, doskonały nastrój i świetne występy artystów – wszystko to części składowe przedsięwzięcia pt. „Majówka w Sużanach”, które odbyło się w sobotnie popołudnie, 13 maja, w wypełnionej po brzegi sali miejscowego wielofunkcyjnego ośrodka kultury.

Malownicza miejscowość położona wśród lasów i jezior doskonale pasowała do przypomnienia popularnych na Wileńszczyźnie majówek. Organizatorzy – pracownicy Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury w Niemenczynie – zadbali o to, by zaspokoić gusta publiczności. Przed zebranymi licznie słuchaczami, którzy przybyli do Sużan z różnych zakątków regionu, wystąpili: wokalny zespół kobiecy „Mejszagolanki”, Katarzyna Parszuta oraz rodzinne trio znanych litewskich wykonawców – Ingridy, Livety i Petrasa Kazlauskasów.

Przedsięwzięcie poprowadziły kierowniczki zespołów od lat sukcesywnie działających w Sużanach – Margaryta Krzyżewska, kierowniczka zespołu folklorystycznego „Sużanianka” oraz Emilia Żdanowicz-Pečkienė, kierowniczka „Kapeli Świętojańskiej”. Koncert zagaił Tadeusz Alancewicz, starosta gminy sużańskiej, który życzył zebranym dobrego nastroju i tylko pozytywnych wrażeń i emocji. Jego życzenia okazały się poniekąd prorocze, gdyż występy artystów poruszyły widownię, która nie szczędziła występującym oklasków i braw.

Jak zwykle wysoki poziom artystyczny i wykonawczy zaprezentowały „Mejszagolanki” (kier. Jasia Mackiewicz), wielogłosowy i czysty śpiew których podbił serca publiczności. „Mejszagolanki” dwukrotnie wychodziły na scenę, by zaprezentować wiązankę znanych i popularnych przebojów.

Na biesiadną nutę nastroiła się natomiast Katarzyna Parszuta, którą widzowie dobrze zapamiętali z udanych występów w TVP Wilno w programie „Czas na przebój”. Wykonawczyni zaprosiła do wspólnego śpiewania wszystkich chętnych i wraz z nimi wykonała kilka piosenek ludowych i biesiadnych. Zdradziła też, że zamierza wziąć udział również w tegorocznej edycji programu „Czas na przebój”. Konferansjerki oraz widzowie życzyli jej powodzenia i obiecali poparcie.

Prawdziwe show serdeczności, dobroci, życzliwości i szacunku zaprezentowali Kazlauskasowie. Szczególnie ciepło widzowie reagowali na występ Livety, która schodziła ze sceny, rozmawiała z ludźmi, zachęcała do wspólnego śpiewu, słowem nie traktowała ludzi z góry, a jak kogoś naprawdę bliskich, niczym członków wielkiej zgranej i rozśpiewanej rodziny.

Sensacyjnym wydarzeniem artystycznym na skromnej sużańskiej scenie był występ Mireille Mathieu, która wykonała jeden z swych najsłynniejszych szlagierów „Ciau bambino, sorry”. Ludzie zapamiętali również żywiołowy występ „naszej” Katarzyny Zvonkuvienė, a w postacie obydwóch gwiazd estradowych wcieliła się Ingrida Kazlauskaitė. Muzykę do większości wykonywanych przez rodzinę utworów napisał Petras Kazlauskas.

Wszystkim występującym artystom wręczono kwiaty oraz upominki, które własnoręcznie wykonał Iwan Szpakow, administrator Ośrodka Kultury w Sużanach. Członkowie „Kapeli Świętojańskiej” sprezentowali Kazlauskasom album CD, który został nagrany z okazji 30-lecia zespołu. Chętni, a takich nie brakowało, na pamiątkę mogli zrobić zdjęcia z gwiazdami litewskiej estrady. Słowem majówka w Sużanach wypadła na 102 i na pewno będzie długo i mile wspominana.

Zygmunt Żdanowicz

Na zdjęciach: Liveta Kazlauskienė schodziła ze sceny, rozmawiała z ludźmi, zachęcała do wspólnego śpiewu;
„Mejszagolanki” zaprezentować wiązankę znanych i popularnych przebojów
Fot.
Agnieszka Podlipska

<<<Wstecz