Minęło 400 dni rosyjskiej inwazji na Ukrainę
Dokładnie rok temu, 31 marca 2022 r. wojska ukraińskie wyzwoliły podkijowską Buczę. Po wyparciu Rosjan, którzy przez miesiąc okupowali miasto, odkryto masowe groby cywilów, dziesiątki ciał na ulicach, często ze śladami tortur. Skala okrucieństwa, wstrząsające zdjęcia i relacje ocalałych sprawiły, że Bucza stała się symbolem rosyjskich zbrodni wojennych popełnianych w Ukrainie. Rosjanie zabili ponad 400 mieszkańców Buczy.
„Rok temu wyzwolono Buczę, miasto, które jest symbolem okrucieństw okupacyjnej armii rosyjskiej; nigdy nie wybaczymy, ukarzemy wszystkich odpowiedzialnych” – napisał na Facebooku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
"Bucza – słowo, które brzmi jak krzyk bólu i przerażenia, które pali duszę. Słowo, którego nie trzeba tłumaczyć. Rok temu ukraińscy obrońcy wyzwolili miasto od rosyjskich okupantów. Świat zobaczył to, czego nie ma prawa zapomnieć. Wszystkich pamiętamy. Nigdy nie wybaczymy" - napisała Ołena Zełenska w rocznicę wyzwolenia Buczy.
Sztab Generalny przekazał, że wciąż trwają ciężkie walki o Bachmut. Strona ukraińska odparła 22 ataki w ciągu minionej doby. Głównymi celami natarć armii rosyjskiej były Biłohoriwka, Bachmut, Awdijiwka i Marjinka – przekazał Sztab Generalny armii Ukrainy w piątek rano.
Wróg nadal ignoruje prawa wojenne, stosując taktykę terroru wobec pokojowo nastawionych obywateli naszego kraju. W nocy, używając systemu obrony powietrznej S-300, nieprzyjaciel wystrzelił dziewięć rakiet w cywilną infrastrukturę miasta Charków – zaznacza Sztab Generalny.
Przekazał też, że siły ukraińskie przeprowadziły sześć nalotów na obszary koncentracji okupantów. Jednostki wojsk rakietowych i artylerii trafiły w jeden punkt kontrolny, sześć obszarów koncentracji siły roboczej wroga, dwa składy amunicji i dwa składy paliwa i smarów.
NATO zamierza zapewnić Ukrainie wszystko, co jest potrzebne do kontrofensywy – przekazał Biały Dom. Sojusznicy omówią pomoc wojskową dla Ukrainy na spotkaniu ministerialnym w Brukseli, które odbędzie się w dniach 3-5 kwietnia.
Jedna osoba zginęła i co najmniej dwie są ranne w wyniku rosyjskich ostrzałów obwodu chersońskiego; w ciągu doby przeciwnik ostrzeliwał ten region na południu Ukrainy 64 razy – poinformowały miejscowe władze w piątek rano. Rosyjskie wojska atakowały obwód chersoński, prowadząc ostrzał z wyrzutni Grad – powiadomił Ołeksandr Prokudin, szef regionu. Stolica – Chersoń – ostrzelana została dziewięciokrotnie. 25 pocisków trafiło w osiedla mieszkalne, domy prywatne i bloki. "Niestety, są ofiary wśród cywilów – jedna osoba zginęła, dwie zostały ranne" – napisał Prokudinw komunikacie.
W piątek z rana regionalna administracja wojskowa podała, że wróg przeprowadził serię ataków na centrum i przedmieścia Zaporoża. Do ataków okupanci użyli systemu salw rakietowych.
Rosja straciła w Ukrainie już co najmniej sześć radarów rozpoznania artyleryjskiego Zoopark-1M i prawdopodobnie pozostało jej bardzo niewiele tych urządzeń, a odbudowa ich floty będzie trudna ze względu na nałożone sankcje – przekazało w piątek brytyjskie ministerstwo obrony.
W raporcie wskazano, że wysiłki obu stron zmierzające do unieszkodliwienia radarów artyleryjskich przeciwnika są stałym elementem konfliktu, bo choć systemy te są stosunkowo nieliczne, znacznie zwiększają możliwości bojowe. Pozwalają dowódcom na szybkie zlokalizowanie i uderzenie w artylerię przeciwnika, ponieważ jednak posiadają aktywną sygnaturę elektromagnetyczną, są narażone na wykrycie i zniszczenie.
Parlament Turcji jednogłośnie zagłosował za przyznanie Finlandii członkostwa w NATO. Turcja była ostatnim krajem, który musiał zatwierdzić kandydaturę Helsinek do Sojuszu.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg przekazał w rozmowie z serwisem Politico, że Szwecja może jeszcze dostać zielone światło po majowych wyborach w Turcji.
„Osoby należące do rosyjskich elit politycznych szukają kontaktu z władzami Ukrainy, próbując zapewnić sobie gwarancje bezpieczeństwa po przegranej wojnie” – oznajmił przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow.