W samym sercu Wilna – promocja polskiej szkoły na Litwie

W sobotę, 17 września, na placu Katedralnym w Wilnie już po raz czwarty odbyły się Targi Edukacyjne Szkół Polskich na Litwie „100 BARW”, organizowane przez Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”. „Polska szkoła zawsze była, jest i będzie najlepszym miejscem dla dziecka. Jest tu bezpiecznie i dobrze. Dzieci czują się komfortowo” – powiedział Józef Kwiatkowski, prezes „Macierzy Szkolnej”, otwierając Targi. Prezes przywitał licznie przybyłych nauczycieli, dyrektorów szkół, rodziców, uczniów, przedszkolaków oraz gości: „zapraszam wszystkich do stoisk, żeby bliżej zapoznać się z działalnością szkół polskich”.

Na Targach stoiska wystawowe przygotowały polskie szkoły z całej Wileńszczyzny. W tym roku swój dorobek po raz pierwszy zaprezentowały również polskie przedszkola. Pokazano, czym żyją polskie placówki edukacyjne. Te nie tylko zapewniają wysoki poziom nauczania i warunki niezbędne uczniowi do jego rozwoju, ale też rozbudzają w nim pasje i rozwijają talenty.

Zastępca dyrektora Gimnazjum w Mickunach Julia Agafonowa z dumą prezentowała osiągnięcia swoich wychowanków podczas zajęć z robotyki. Dyrektor Gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego w Niemenczynie Tadeusz Grygorowicz zademonstrował przedmioty, które jego uczniowie potrafią wydrukować na drukarce 3D. To nie tylko rozmaite klocki i łamigłówki, ale nawet popiersie patrona szkoły, częstował też wszystkich ciasteczkami, upieczonymi przez uczniów, uczęszczających do kółka kulinarnego. Przy stoisku Gimnazjum Inżynieryjnego im. Joachima Lelewela w Wilnie można było natomiast podziwiać eksperymenty chemiczne, które podczas lekcji wykonują uczniowie. Słowem, każda szkoła miała się czym pochwalić. Własne stoisko urządzili też harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie.

Temat szkolnictwa – najważniejszy

To, że edukacja w języku ojczystym jest kwestią priorytetową polskiej społeczności na Litwie, podkreślali w swoich przemówieniach goście Targów.

– Dla nas, Polaków na Wileńszczyźnie, temat szkolnictwa jest najważniejszy. Chciałbym serdecznie podziękować w imieniu Związku Polaków na Litwie i Akcji Wyborczej Polaków na Litwie - Związku Chrześcijańskich Rodzin dla wszystkich nauczycieli naszych szkół polskich, dla całej wspólnoty szkolnej, którą tworzą dzieci, młodzież, rodzice, dziadkowie. Wartość polskiej szkoły jest dla nas bardzo ważna. Serdecznie dziękuję za to, co robicie, i proszę, by to dzieło wspólnie kontynuować – mówił Waldemar Tomaszewski, prezes ZPL i AWPL-ZChR, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Podczas pięknego święta nie dało się jednak pominąć poważnych problemów. Chodzi o atak na polskie szkoły na Litwie przez obecne władze liberalno-konserwatywne. W ich zamyśle zlikwidowanych bądź zdegradowanych do niższego szczebla ma być kilkanaście szkół polskich w rejonach wileńskim, solecznickim i trockim. „Ale wspólnymi siłami i z pomocą Bożą na pewno nasze szkolnictwo obronimy. Tak jak obroniliśmy w roku 2015. Mamy 34 gimnazja, co jest naszym wielkim osiągnięciem, chociaż nam władze proponowały tylko 13. Mieliśmy względny spokój przez 7 lat. Szkoły twórczo pracowały. Niestety, przyszły czasy niełatwe, ale poprzez jedność i determinację, myślę, że damy z tym radę” – powiedział lider ZPL. Dodał, że „na poziomie społecznym i politycznym liczymy bardzo mocno na naszą Macierz, która wspierała, wspiera i będzie nas wspierać”.

O tym, że Polacy na Litwie mogą polegać na wsparciu Polski i Polonii, zapewniali przemawiający ze sceny przedstawiciele polskich władz i organizacji polonijnych, którzy przyjechali do Wilna na Zjazd Rady Polonii Świata. Senator Michał Ujazdowski, przewodniczący Senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, powiedział: „Senat od czasu odzyskania niepodległości w 1918 roku ma zadanie opieki nad Polakami, mieszkającymi poza granicami kraju i to zadanie będzie wykonywać. Kwestia ochrony praw Polaków na Litwie, a szczególnie – praw oświatowych, będzie przedmiotem naszej troski”. I dodał, że już w najbliższym czasie odbędzie się posiedzenie kierowanej przez niego komisji z udziałem władz ZPL oraz reprezentacji szkolnych w sprawie zagrożonych polskich szkół na Wileńszczyźnie.

O mocnym poparciu mówił też Jan Badowski, dyrektor Departamentu Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP, akcentując, że „państwo polskie będzie upominało się i mówiło o tym, że szkoły z polskim językiem nauczania nie powinny być zamykane, a temat ten będzie podnoszony w rozmowach zarówno z władzami litewskimi, jak też na arenie międzynarodowej”. Andrzej Dudziński, pierwszy sekretarz Ambasady RP w Wilnie, przypomniał, że w Pałacu Władców w Wilnie odbywały się akurat polsko-litewskie konsultacje międzyrządowe i temat polskiej oświaty na Litwie również był podnoszony, „Trzeba zapewnić, by szkoły na Litwie zostały utrzymane, mogły się rozwijać, podobnie jak mogą to czynić szkoły mniejszości narodowych w Polsce”. Poparcie w sprawach zachowania polskich szkół na Litwie zadeklarowali też: Teresa Berezowsky, przewodnicząca Rady Polonii Świata, i Tadeusz Adam Piłat, prezes Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych.

Pracujemy prężnie

Targi Edukacyjne Szkół Polskich na Litwie odbyły się w ramach trwającego w litewskiej stolicy „Kiermaszu Narodów”. Wicemer Wilna z ramienia AWPL-ZChR Edyta Tamošiūnaitė wyraziła radość, że rokrocznie Targi powiększają się, a tego roku do szkół dołączyły przedszkola.

– Każdego roku jest nas więcej i więcej. Jesteśmy coraz bardziej zwarci. Bardzo się cieszę, że dzisiaj do Targów dołączyły również przedszkola – mówiła wicemer. – Gratuluję nam wszystkim, wspólnotom szkolnym i przedszkolnym, że pracujemy prężnie i możemy wiele. Tylko nasza wspólnota i nasza zwartość może wiele zdziałać, zachęcić do naszych przedszkoli i szkół jeszcze więcej osób, Polaków, stawiać na jakość nauczania.

Do uczestników Targów, dyrektorów szkół, rodziców, samorządowców, którzy na co dzień są zaangażowani w sprawy oświatowe, zwróciła się Irmina Szmalec, konsul RP na Litwie.

– Dziękuję Państwu za ogromne zaangażowanie, za to, ile wysiłku wkładacie, aby polskie szkoły prezentowały dobry poziom, będąc miejscem, gdzie pielęgnowana jest polskość, by polska szkoła miała też dobrą markę – powiedziała Szmalec i dodała. – Zachęcam do wskazywania swoim znajomym, rodzinie, że polska szkoła jest placówką, w której ich dzieci mogą otrzymać dobre wykształcenie i wychowanie.

Podczas Targów nie mogło zabraknąć barwnych występów zespołów szkolnych.

Rodzice, którzy przyszli na Targi Edukacyjne Szkół Polskich na Litwie, mogli się przekonać, że w polskiej szkole ich dzieciom będzie najlepiej i najbezpieczniej.

Wg L24.lt

Na zdjęciach: budujemy przyszłość polskich szkół...
Fot.
Iwona Klimaszewska

<<<Wstecz