Polscy szachiści z historycznym brązowym medalem w DME

Spełniona obietnica

Reprezentacja Polski mężczyzn po wygranej w ostatnim dniu z Gruzją 3,5:0,5 wywalczyła brązowy medal 23. drużynowych mistrzostw Europy w szachach w słoweńskim Terme Catez. To pierwsze w historii miejsce na podium wywalczone przez biało-czerwonych w turnieju open.

Polki po porażce w dziewiątej rundzie 1,5:2,5 z kroczącą od zwycięstwa do zwycięstwa Rosją zajęły ostatecznie siódmą lokatę. W turnieju open zwyciężyła ekipa Ukrainy przed Francją, a w rywalizacji kobiet Rosja przed Gruzją i Azerbejdżanem.

Lider reprezentacji Polski Jan-Krzysztof Duda zapowiadał przed mistrzostwami, że drużyna jedzie na Słowenię po medal i obietnica sprawdziła się dosłownie rzutem na taśmę, dzięki wyraźnemu, najwyższemu w imprezie, zwycięstwu nad Gruzją i korzystnemu układowi wyników w spotkaniach innych drużyn czołówki. W meczu z Gruzinami na pierwszej szachownicy Duda wygrał z Baadurem Dżobawą, na drugiej Radosław Wojtaszek pokonał Tornike Sanikidze, na trzeciej Kacper Piorun zremisował z Luką Paichadze, pozostając – tak jak Duda – bez porażki w turnieju. Jako pierwszy z zespołu przekonujące zwycięstwo w niedzielę w pojedynku z Gigą Quparadze odniósł na czwartej Wojciech Moranda. 33-letni debiutant w reprezentacji, aktualny wicemistrz kraju miał znakomity finisz. W ostatnich czterech rundach uzyskał 3,5 pkt z czterech partii.

Prowadzeni przez trenerów Bartosza Soćkę i Kamila Mitonia Polacy, rozstawieni z numerem czwartym, w dziewięciu rundach zgromadzili 13 pkt meczowych i wyprzedzili mającą taki sam dorobek Hiszpanię dzięki lepszej punktacji pomocniczej. To pierwszy medal wywalczony przez Polaków w drużynowych mistrzostwach Europy. Do tej pory najlepszymi wynikami były czwarte miejsca w 1973 i 2007 roku. W turnieju open startowało 39 ekip, a w rywalizacji teamów kobiecych 31.

<<<Wstecz