W rejonie wileńskim planuje się powołanie centrum sportowego

Kolejny krok ku popularyzacji sportu

Samorząd rejonu wileńskiego planuje założenie nowej instytucji budżetowej – Centrum Sportowego Rejonu Wileńskiego. Członkowie komisji planowania strategicznego w ubiegłym tygodniu jednogłośnie przegłosowali za wciągnięciem propozycji o powołaniu centrum do strategicznego planu rozwoju rejonu na lata 2021-2023. W tym tygodniu decyzję ma zaaprobować rada samorządu podstołecznego rejonu. W tym też tygodniu do użytku został przekazany nowy obiekt rekreacyjno-sportowy w Niemenczynie. Unikatowy kompleks ma służyć zarówno dla najmłodszych, jak też nastolatków oraz dorosłych.

W rejonie wileńskim od 16 lat pomyślnie działa Szkoła Sportowa Samorządu Rejonu Wileńskiego (SzSSRW). Jej wychowankowie od lat odnoszą znaczące sukcesy zarówno na zawodach krajowych, jak i międzynarodowych. Jak twierdzi Marian Kaczanowski, dyrektor szkoły, największe sukcesy sportowcy z rejonu wileńskiego odnoszą w takich dyscyplinach sportowych jak: biathlon, hokej na trawie i lekkoatletyka. W ogóle zaś uprawianych jest 9 dyscyplin sportowych. W różnych miejscowościach rejonu wileńskiego działa 16 sekcji sportowych, w których pracuje 11 doświadczonych i oddanych swej pracy trenerów. Najbardziej rozpoznawalnym i znanym wychowankiem SzSSRW jest biathlonista Karol Dąbrowski. Wielokrotny mistrz kraju będzie bronił barw Litwy podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, które odbędą się w lutym przyszłego roku. W jego ślady podążają Sara Urumowa i Nikita Romanow, którzy w następnym miesiącu wystartują w juniorskich edycjach biathlonowego Pucharu Świata. Romanow bardzo udanie zadebiutował na juniorskich mistrzostwach świata, zajmując tam 6. i 10. miejsce. Jest więc nadzieja, że będzie godnym następcą Dąbrowskiego. Laskarze i lekkoatleci niejednokrotnie zdobywali tytuły mistrzów Litwy, udanie występowali na zawodach międzynarodowych. Sporadyczne sukcesy odnosili też tenisiści stołowi, bokserzy i przedstawiciele innych dyscyplin sportowych. Słowem, powołanie rejonowej szkoły sportowej przyniosło oczekiwany rezultat i tak ma być nadal, więc dlaczego zaszła potrzeba założenia jeszcze jednej oddzielnej instytucji?

Jak tłumaczył Kaczanowski, decyzję o potrzebie zorganizowania centrum sportowego podpowiedziało samo życie. Chodzi bowiem o to, że szkoła sportowa mogła opiekować się i wspierać sportowców dopóty, dopóki uczyli się oni w szkole. Po opuszczeniu zaś murów szkolnych ani szkoła, ani samorząd możliwości wsparcia nie mieli. I powstała sytuacja, gdy młodociani sportowcy chcieliby kontynuować karierę, reprezentować rejon na zawodach, ale nie zawsze mieli ku temu warunki. Zostali jakby zawieszeni w próżni i, jak twierdzi Kaczanowski, trzeba było szukać wyjścia z zaistniałej sytuacji.

– Centrum Sportowe Rejonu Wileńskiego zapełniłoby tę lukę i kontynuowałoby szkolenie zawodników o wysokim poziomie mistrzostwa sportowego. Ponadto, Centrum miałoby większe możliwości promocji i rozwoju sportu masowego, przejmując funkcje organizatora zawodów różnego szczebla – lokalnych, krajowych, a nawet międzynarodowych – uzasadniał potrzebę powołania instytucji rozmówca. Dodał, że Centrum przejęłoby pieczę nad licznymi obiektami sportowymi w rejonie, dbając o ich stan i dogląd, a jednocześnie próbując znaleźć dodatkowe środki na ich utrzymanie, m. in. pobierając symboliczne opłaty za korzystanie z obiektów sportowych oraz wynajem inwentarza. Zdaniem dyrektora SzSSRW, obecnie wielu instruktorów sportowych jest zatrudnionych w Wielofunkcyjnych Ośrodkach Kultury w Rudominie i Niemenczynie i nie jest to optymalne rozwiązanie. Sytuacja uległaby jakościowej poprawie po przeniesieniu ich etatów do Centrum. „Nie będzie też problemu z pomieszczeniami dla administracji Centrum, gdyż w budynku SzSSRW, znalazłoby się miejsce i dla niej” – przekonywał dalej Kaczanowski, jeden z głównych inicjatorów powołania nowej instytucji.

Decyzja o powołaniu Centrum Sportowego Rejonu Wileńskiego zaaprobowały samorządowy Wydział Kultury, Sportu i Turystyki oraz komisja planowania strategicznego. Oporów w tej kwestii nie powinno być też na posiedzeniu Rady Samorządu Rejonu Wileńskiego, członkowie której musieliby decyzji przytaknąć bądź ją odrzucić. Jaka będzie ostateczna w tej kwestii dowiemy się już w piątek, 26 listopada. Inicjatorzy powołania centrum przekonują, że będzie to kolejny krok do przodu w kierunku popularyzacji sportu i przygotowania sportowców na najwyższym poziomie. Będzie to też kolejny dowód na to, że rządząca w rejonie Akcja Wyborcza Polaków na Litwie - Związek Chrześcijańskich Rodzin, dba o zdrowy tryb życia mieszkańców i stwarza coraz to nowe możliwości do uprawiania sportu i aktywnego odpoczynku.

Jeżeli powołanie centrum jest dopiero sprawą przyszłości, bo zgodnie z założeniami powinno ono rozpocząć działalność w połowie następnego roku, to przekazanie do użytku nowego atrakcyjnego obiektu stało się już faktem dokonanym. W przeddzień posiedzenia Rady w Niemenczynie został przekazany bowiem do użytku unikatowy kompleks sportowy. Jest to pierwszy i swego rodzaju wyjątkowy obiekt, który przyciągnie maluchów, nastolatków jak też dorosłych. Położony na obrzeżach miasta w pobliżu gmachu szkoły sportowej kompleks – to prawdziwy raj dla miłośników rekreacji na świeżym powietrzu. Znajduje się tu bowiem boisko do gry w piłkę siatkową, kosz do gry 3X3, boisko do minifutbolu, pumptrack, miniskatepark oraz placyk zabaw dla maluchów. Dla wygody mieszkańców obok znajdują się ścieżki dla pieszych, trasy rowerowe i parking.

Szczególne powody do radości powinni mieć nastolatki. To dla nich wybudowano pumptrack, czyli specjalny tor z szybkimi zakrętami i muldami do jazdy na rowerze. Tor ma kształt zamkniętej pętli z delikatnymi muldami, które powodują, że jazda na rowerze nie wymaga pedałowania. Z toru mogą korzystać osoby w różnym wieku. Podobno jazda po takim torze wyrabia refleks, zmysł równowagi oraz pomaga podtrzymać kondycję. Miłośnicy jazdy na deskorolkach też mają gdzie się wykazać i na skateparku ćwiczyć coraz to bardziej skomplikowane triki. Słowem amatorzy sportów ekstremalnych mają pole do popisu i nie ulega wątpliwości, że obiekt ten będzie cieszył się sporą popularnością. Zresztą, jak z satysfakcją odnotował Kaczanowski, zainteresowanie sportem w rejonie rośnie i jest to budujące. „Tylko do sekcji biathlonowej chciałoby uczęszczać ponad 40 dzieci” – z radością w głosie informował dyrektor SzSSRW. Dodał, że wraz z dziećmi ćwiczą również rodzice, którzy z pożytkiem wykorzystują czas oczekiwania na swe latorośle. W jego opinii, wzrost zainteresowania jest odczuwalny szczególnie w ostatnich latach, a przyczyną tego jest rozwój infrastruktury i powstanie nowych obiektów takich jak: strzelnica, tras narciarskich i rowerowych, budowa gmachu administracyjnego szkoły sportowej, zakup inwentarza itd.

– W Niemenczynie odbywają się zawody w ramach Pucharu Litwy w narciarstwie, biathlonie, nartorolkach. Z naszych obiektów i tras korzystają miłośnicy biegów na orientację – wyliczał rozmówca i przekonywał, że zawody takiej rangi mają swój istotny wpływ na zainteresowanie sportem. Dodał, że w toku jest sprawa zakupu 2 armatek śnieżnych oraz ratraku, czyli pojazdu służącego do przygotowania tras narciarskich z prawdziwego zdarzenia. „Dzięki wyrozumiałości i podtrzymaniu władz samorządowych sprawy kultury fizycznej, sportu i rekreacji w naszym rejonie podążają w dobrym kierunku i osiągają coraz wyższy poziom. Zadowoleni z takiego status quo są nie tylko sportowcy, ale i zwykli mieszkańcy” – podsumował Kaczanowski.

Zygmunt Żdanowicz

Na zdjęciu: Marian Kaczanowski z dumą przedstawiał nowy obiekt;
z placu dziecięcych zabaw do sportowych obiektów z prawdziwego zdarzenia – jeden krok
Fot.
autor

<<<Wstecz