Podczas Festiwalu „Wiosna Poezji”

Jubileusz trzech Aleksandrów

Ubiegły tydzień minął pod znakiem poezji, której autorami są współcześni poeci Ziemi Wileńskiej, piszący w języku polskim. 5 sierpnia w ramach Festiwalu „Wiosna Poezji” w Klubie Pisarzy odbył się wieczór poezji mniejszości narodowych, w tym polskiej.

Polscy poeci młodego pokolenia zaprezentowali spektakl pod nazwą POP-EZJA, który można nazwać prapremierą sztuki, stworzonej przez Nową Awangardę Wileńską i Teatr Polski w Wilnie. Wypadł rewelacyjnie, połączenie współczesnej poezji z występami artystów wywołało wiele głębokich wrażeń. Niemal wszyscy młodzi poeci Wileńszczyzny mieli okazję, by zaprezentować swoją twórczość również dla słuchacza litewskiego, ponieważ utwory były tłumaczone na język litewski.

Premiera zaś spektaklu odbędzie się 25 września podczas festiwalu „Noc Kultury 2020”. Organizatorem tego, na wskroś współczesnego spektaklu, jest Instytut Polski w Wilnie.

Tymczasem kolejnego dnia, 6 sierpnia, w Domu Kultury Polskiej odbył się wieczorek, poświęcony poetom „nieco” starszego pokolenia. Świętowano jubileusze znanych poetów, trzech Aleksandrów – Sokołowskiego, Nawrockiego i Śnieżki. I było to spotkanie prawdziwie rodzinne, jak przystało na świętowanie jubileuszy.

Aleksander Sokołowski, najstarszy spośród bohaterów tego spotkania, zaliczył zaszczytne 85 lat. Jest znany jako poeta nawiązujący w formie symboliki do życiowych spraw, smutnych i zabawnych. Z wykształcenia jest pedagogiem, na swej drodze życiowej sprawował funkcje dyrektora szkół, kierował wydziałem oświaty rejonu wileńskiego, był wykładowcą Uniwersytetu Pedagogicznego. Natomiast poezja przyświecała i przyświeca mu niezmiennie. W roku 1989 Sokołowski założył Polską Sekcję przy Związku Pisarzy Litwy, od roku zaś 1994 jest członkiem Związku Literatów Polskich. Jest też członkiem Stowarzyszenia Naukowców Polaków Litwy. Jego pasją życiową jest pszczelarstwo, pszczoły są też „bohaterami” jego twórczości.

Może się poszczycić wieloma tomikami poezji, jak: „Kolce losu”, „Wiatraki historii”, „Pszczoły i ludzie”, „Maraton miłości”, „Podanie o zwrot ziemi”, „Pszczeli samorząd” i in. Dzięki jego staraniom pięciu młodym autorom udało się wydać pierwsze własne tomiki poetyckie. Nie da się pominąć jego starań w nawiązaniu ścisłych kontaktów z pisarzami litewskimi, jak też z polskimi wydawcami jak Henryk Szylkin, Romuald Karaś czy Aleksander Nawrocki i inni.

Aleksander Nawrocki wystąpił tym razem w podwójnej roli. Był gościem festiwalu „Wiosna Poezji”, jak też jubilat, świętujący swoje 80-lecie. Co prawda, to drugie świętowanie odbyło się bez jego obecności, gdyż sprawy rodzinne zmusiły go do nagłego powrotu, ale poezja jego na spotkaniu była obecna, czytała ją poetka Alina Lassota.

Nawrocki jest w Warszawie naczelnym redaktorem czasopisma „Poezja dzisiaj”, organizatorem Światowych Dni Poezji UNESCO w Polsce, popularyzatorem poezji zagranicznej. Z działalnością poetycką poetów wileńskich jest na bieżąco.

Aleksander Śnieżko jest najmłodszym jubilatem, w tym roku ukończył 75 lat. Znany jest przede wszystkim jako autor pięknych wierszy o Wilnie i Ziemi Wileńskiej, o patriotyzmie i miłości, jaką obdarza nas Matka Boska Ostrobramska, o tym, co Polaka boli i co cieszy. Wiele jego wierszy zostało przełożonych na muzykę, pieśni te są popularyzowane prawie w całym polonijnym świecie. Pan Śnieżko ze swoją twórczością gościł w wielu krajach świata, gdzie są Polacy.

Z wykształcenia Śnieżko jest inżynierem lotnictwa. Zadebiutował jako poeta w roku 1959 w ówczesnej gazecie polskiej „Czerwony Sztandar”. W pierwszej powojennej polskiej antologii poetyckiej pt. „Sponad Wilii cichych fal” spośród wielu innych wierszy takich wspaniałych poetów jak Jadwiga Bębnowska, Matylda Stempkowska, Alicja Rybałko, Sławomir Worotyński znalazły się też jego wiersze.

Jest członkiem Związku Literatów Polskich, wydał 20 tomików poetyckich. Uważa, że żeby pisać wiersze należy mieć uczucie i wrażenie. „Bez poezji nie można żyć” – stwierdza.

Jadwiga Podmostko, znana dziennikarka wileńska, w dzienniku „Kurier Wileński” od lat patronująca działalności poetyckiej naszych twórców, jako organizator tego spotkania, w słowie inauguracyjnym przekazała wiele serdeczności, dlatego wieczorek poetów-jubilatów stał się miłym, wesołym i rodzinnym spotkaniem.

Gościem wydarzenia był poseł na Sejm RP Robert Artur Winnicki. Jak zaznaczył, jego obecność jest przypadkowa, bywa w Wilnie, na Wileńszczyźnie często, gdyż stąd pochodzą jego korzenie i pamięć o babci, która została wywieziona na Syberię. Pan poseł był wzruszony spotkaniem.

– Wracam tutaj jak do szczególnego miejsca – zaznaczył. I bardzo chciałbym, aby te wiersze, tutaj czytane, były też w Sejmie Polskim, być może na przyszły rok uda się mnie to zrobić.

Radna samorządu m. Wilna Renata Cytacka bardzo serdecznie mówiła o poetach Ziemi Wileńskiej, kontynuatorach najszlachetniejszych poetów, których narodziła nasza ziemia. Przekazała jubilatom symboliczne figurki aniołków, wiązanki kwiatów.

Prezes-dyrektor Centrum Kultury Polskiej na Litwie im. Stanisława Moniuszki Apolonia Skakowska, zwracając się do młodego pokolenia poetów przeczytała swój wiersz o zmaganiach twórczych ludzi, obdarzonych wrażliwością poetycką: „poeci to posłańcy Boga”, podkreśliła.

Prof. Ryszard Kuźmo, rektor Uniwersytetu Trzeciego Wieku, zaznaczył, że to nasi poeci swymi występami w różnych miejscach świata, sławią Ziemię Wileńską.

Młodziutka poetka i wykonawczyni swej poezji Faustyna Zawalska również złożyła gratulacje seniorom-patronom w postaci swoich pieśni.

Kierownik Instytutu Polskiego w Wilnie Paweł Krupka jest gorącym propagatorem osiągnięć poetyckich naszych twórców, ma mnóstwo zaskakujących pomysłów. Na spotkaniu był również zaskakujący: pięknie ocenił twórczość Aleksandrów, czytał swoje wiersze i, akompaniując na gitarze, zaśpiewał pieśń neapolitańską.

Gościem spotkania był też poeta litewski Juozapas Kardelis, który również przeczytał swój wiersz w języku litewskim, Lassota dokonała wolnego tłumaczenia.

Swojskiego i wesołego nastroju dodał imprezie piosenkarz i muzyk Ryszard Bryżys.

Krystyna Adamowicz

Na zdjęciu: gościem uroczystości poetyckich był poseł na Sejm RP Robert Artur Winnicki
Fot.
Jerzy Karpowicz

<<<Wstecz