W Nowej Wilejce otwarto Centrum Kształcenia Rodziny
Wiara uwidoczniona w szlachetnych czynach
Piękna uroczystość poświęcenia Centrum Kształcenia Rodziny w Nowej Wilejce z udziałem licznych gości i przedstawicieli lokalnej wspólnoty stała się uwieńczeniem kolejnego dzieła w łańcuszku wielu szlachetnych prac zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów na rzecz podwileńskich dzieci i rodzin, potrzebujących pomocy i wsparcia duchowego.
Instytucja, która ma otoczyć opieką każdą rodzinę, a zwłaszcza aspołeczną, ubogą, przeżywającą kryzys i niepotrafiącą samodzielnie uporać się z wyzwaniami codzienności, wychowaniem dzieci czy brakiem wartości moralnych, zadomowiła się w zabytkowym budynku przy kościele św. Kazimierza w Nowej Wilejce. Pomysłodawczynią powołania właśnie w tej stołecznej dzielnicy takiej placówki i główną osią całego przedsięwzięcia od początku była s. Anna Mroczek, która pracy w katechezie na Wileńszczyźnie poświęciła 14 lat życia, a dzisiaj sprawuje funkcję ekonomki Zgromadzenia Sióstr od Aniołów w Warszawie.
Budynek został odnowiony dzięki staraniom sióstr z tego zgromadzenia w ciągu ponad dwóch lat, a rekonstrukcję wsparli finansowo: Senat RP, niemiecka fundacja charytatywna „Renovabis”, diecezja Rottenburg-Stuttgart w Niemczech oraz wielu ludzi hojnych i otwartych na potrzeby innych.
– Z ogromną radością witam państwo w odrestaurowanym budynku, który posiada swoją bogatą historię. W początkach XX wieku służył jako kaplica powstającej parafii św. Kazimierza. Później była tutaj plebania, a w czasach komunizmu – szpital. Obecnie, po 20 latach pracy Sióstr od Aniołów w Nowej Wilejce, odnowiony dzięki ich staraniu i pomocy ludzi dobrej woli, będzie służył lokalnemu społeczeństwu, jako Centrum Kształcenia Rodziny – powiedziała s. Maria Piątkowska, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr od Aniołów, witając gości zebranych w sobotę, 12 października, pod strzechą nowego ośrodka.
Gość w dom
W uroczystości otwarcia Centrum Kształcenia Rodziny m. in. wzięli udział: dyrektor Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski ks. dr Leszek Kryża i dyrektor Caritas Diecezji Elbląskiej ks. dr Wojciech Borowski, a także księża dziekani z archidiecezji wileńskiej: ks. prałat Wacław Wołodkowicz, ks. dr Eduardas Kirstukas, ks. Jonas Varaneckas, ks. Rusłan Wilkiel, proboszcz parafii św. Kazimierza – ks. Eigantas Rudokas oraz wikariusz – ks. Rolandas Valskis i ks. Robert Moisiewicz. Na ceremonii byli obecni również: Grzegorz Seroczyński, dyrektor Biura Polonijnego Kancelarii Senatu RP, a propos instytucji, która ma największy udział finansowy w powstaniu placówki, radna samorządu m. Wilna z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie - Związku Chrześcijańskich Rodzin Renata Cytacka, wicemer rejonu wileńskiego Robert Komarowski, dyrektor Biura Zarządu Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Tatiana Czepukojć, starosta stołecznej dzielnicy Nowa Wilejka Jerzy Grydziuszko, dyrektor Gimnazjum im. Józefa Ignacego Kraszewskiego w Wilnie Helena Juchniewicz, przedstawiciele spółki budowlanej „Solidūs namai” Donatas Monkūnas i Aleksander Kisielewski. Siostra generalna cieszyła się z obecności na uroczystości metropolity wileńskiego abp. Gintarasa Grušasa, któremu podziękowała za poświęcenie pomieszczeń Centrum Kształcenia Rodziny.
Wydarzenie zgromadziło siostry z Polski, a także wszystkie anielanki z delegatury wileńskiej, na czele z siostrą przełożoną Wiesławą Piszcz.
Misja dla Sióstr od Aniołów
Siostry od Aniołów mają szczególne zasługi dla lokalnej społeczności. Przybyłe ponad 20 lat temu z Polski do Nowej Wilejki na zaproszenie ówczesnego proboszcza tutejszej parafii ks. Wołodkowicza torowały drogę do serc poprzez żmudną pracę – głoszenie głównych prawd wiary na lekcjach religii w szkołach, ale też troskę o dzieci z rodzin uboższych, których nie stać było na atrakcyjne wyjazdy, ciekawe zajęcia, a nieraz nawet na obiad. Właśnie z tej, nieodpartej chęci niesienia pomocy tym, którym się nie przelewa, zrodziła się idea powołania świetlic środowiskowych. Pierwsza – „Dom, który czeka” – pojawiła się w Nowej Wilejce. W kolejnych latach samorząd rejonu wileńskiego założył dwie placówki socjoterapeutyczne dla dzieci – „Kropla nieba” w Rudominie i „Muszelka” w Rukojniach, które obecnie prowadzą Siostry od Aniołów pod kierownictwem s. Marii Semenaitė.
Jednak, jak zaznaczyła s. Anna Mroczek, odpowiadając na wyzwania codzienności, nie wystarczy swej pomocy ograniczyć wyłącznie do dzieci z rodzin niezamożnych, tylko należy otoczyć opieką i wspierać całą rodzinę na każdym życiowym etapie.
W myśl tej idei w nowo otwartym Centrum Kształcenia Rodziny na początku przyszłego roku rozpoczną działalność dwie grupy przedszkolne, a rodzice w weekendy będą zapraszani na szkolenia, warsztaty i rekolekcje. Pojawi się tutaj też strefa gabinetów specjalistycznych, w których można będzie skorzystać z porad prawnika, mediatora rodzinnego, logopedy i in. Zwrócić się do nich będzie mógł każdy potrzebujący. Jak poinformowała s. Rita Gvazdaitytė, katechetka w Gimnazjum im. J. I. Kraszewskiego w Nowej Wilejce, ośrodek będzie otwarty na rodziców, dziadków, osoby osamotnione.
Pomieszczenia Centrum są w trakcie wyposażenia, dlatego środki na nabycie poszczególnych przedmiotów, np. łóżeczka do spania dla przedszkolaków, ciągle są mile widziane. Obecnie trwają prace nad statutem placówki.
Szukać właściwych rozwiązań
Centralnym punktem uroczystego otwarcia placówki stała się Msza św. odprawiona przez abp. Gintarasa Grušasa, podczas której modlono się o błogosławieństwo Boże przed rozpoczęciem nowego dzieła dla wszystkich, którzy w jakiś sposób są i będą z nim związani.
– Z radosnym sercem prośmy Pana, aby pobłogosławił to centrum i dał siły wszystkim tym, którzy w tym miejscu będą się starali pokonać trudności i rozwiązać problemy, aby znaleźli właściwe rozwiązania i osiągnęli upragnione wyniki – powiedział na początku Eucharystii abp Grušas przypominając, że 12 października również obchodzimy rocznicę konsekracji katedry wileńskiej.
– Znany, coraz to ostrzejszy kryzys instytucji rodzinnej dotyka nie tylko społeczeństwa, zagrażając przetrwaniu całego narodu, ale przede wszystkim rani serce kochającego nas Boga Ojca. Ojca, którego troskliwą i wierną miłość powinniśmy przede wszystkim doświadczać w naszej pierwszej wspólnocie – w rodzinie. Wzmocnienie i utrzymanie roli rodziny jest więc bardzo ważnym i niezbędnym zadaniem. Jednym z wyzwań jest rozwijanie więzi rodzinnych. To każe nam głęboko zastanowić się nad sytuacją, w której się znajdujemy. Wartości, które wydawały się być naturalne, doświadczane na co dzień, przekazywane z pokolenia na pokolenie, w dzisiejszych czasach nie są już oczywiste, dlatego musimy się ich uczyć i pielęgnować jakby od nowa. Trzeba stwarzać innym warunki do poznawania: czym jest rodzina, wzajemne zrozumienie, bezpieczne i pełne szacunku relacje. Wzajemna troska. Dziękuję, że tym się zajmujecie – zaznaczył w uroczystej homilii kapłan, napominając zgromadzonym, że poczucie silnego obowiązku społecznego, wiara widoczna w dobrych czynach jest niczym innym, jak spełnieniem słowa Bożego, przełożeniem przesłania Boga na język codzienności. – Życzę zatem, aby ten ośrodek był oazą, zwłaszcza dla rodzin stykających się z trudnościami życiowymi, aby mogły usłyszeć właściwe słowo pocieszenia i porady, uzyskać potrzebną im duchową lub psychologiczną pomoc. Aby dla dzieci to miejsce było szkołą wiary i kształcenia wartości chrześcijańskich.
Nabożeństwo pięknym śpiewem upiększyła schola „Nazaret”. Tymczasem dzieci uczęszczające do świetlic prowadzonych przez Siostry od Aniołów pod egidą s. Marii Semenaitė wystawiły wzruszające do łez przedstawienie „Płaczący Anioł”. W wymownych miniaturowych scenkach niczym w zwierciadle odbijały się jakże często powtarzające się sytuacje życiowe, o których m. in. wspomniał ksiądz celebrans. W pośpiechu i pogoni za dobrami materialnymi, wygodnictwem i uleganiu własnym słabostkom nieraz zatracane są najbardziej cenne chwile przebywania z tymi, których kochamy najbardziej…
Pomnożone dobra Pańskie
Nie mniej emocjonującym było wręczenie przez przełożoną Zgromadzenia Sióstr od Aniołów symbolicznych nagród. Jak zaznaczyła s. Anna, pierwsze w historii Centrum Kształcenia Rodziny figurki aniołów trafiły do rąk osób, które w sposób mniej lub bardziej znaczący przyczyniły się do powstania tego ośrodka. Wśród nagrodzonych znaleźli się także państwo Krystyna i Roman Rudowscy. Ich przyjaźń i współpraca, nawiązana 25 lat temu z Gimnazjum im. J. I. Kraszewskiego, trwa do dzisiaj. Nauczyciele z podwarszawskiego Konstancina, którzy biorą udział w sporadycznych akcjach na rzecz dzieci z Nowej Wilejki oraz zachęcają do tego innych ofiarodawców i tym razem nie pozostali na uboczu.
Podczas uroczystości otwarcia nowej placówki nie zabrakło więc ciepłych słów wdzięczności wypowiedzianych przez gości pod adresem sióstr, które godnie i ofiarnie spełniają swe posłannictwo. Życzenia i podziękowania w formie listu skierował do sióstr anielanek Stanisław Karczewski, marszałek Senatu RP. List odczytał Grzegorz Seroczyński, dyrektor Biura Polonijnego Kancelarii Senatu.
Radna Cytacka przekazując zgromadzonym pozdrowienia od europosła Waldemara Tomaszewskiego, przewodniczącego AWPL-ZChR, obiecała, że władze lokalne i samorządowe w miarę możliwości będą wspierały rozwój Centrum Kształcenia Rodziny. Wicemer rejonu wileńskiego Komarowski w imieniu mer Marii Rekść podziękował siostrom Małgorzacie Bulowskiej i Marii Semenaitė za posługę w rejonowych świetlicach.
Słowa uznania dla anielanek skierowali także przedstawiciele lokalnych środowisk – urodzona w Grygajciach, wychowanka nowowilejskich sióstr Czepukojć, reprezentująca teraz Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, Helena Juchniewicz, dyrektor Gimnazjum im. J. I. Kraszewskiego, która dziękowała Opatrzności Boskiej za to, że w swoim czasie nawiedziła Nową Wilejkę i przysłała siostry.
– Siostry mają tak dużo pomocników i spełniają marzenia. A myślę, że marzeniem naszych mieszkańców jest być bardziej szczęśliwymi w życiu. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy dołączyli do tego projektu – podkreślił starosta Nowej Wilejki. Wręczając podziękowania siostrom Annie, Ricie i Marii Jerzy Grydziuszko cieszył się, że pracując z dziećmi przyczyniają się do pomnażania dóbr Pańskich. Dają to światło dzieciom i rodzinom, którego tak bardzo potrzebują.
Irena Mikulewicz
Na zdjęciach: siostra Rita zaprasza do odwiedzenia Centrum – ośrodka, który będzie pomagał w odzyskiwaniu drogi do siebie;
s. Anna od początku czuwa nad budową ośrodka;
grono kapłanów i świeckich, którzy dobrą radą, finansami i modlitwą wspierają dzieło sióstr anielanek
Fot. Dorota Kondol