Dzień Odrodzenia Niepodległości Litwy w Rudominie

Na wieżyczce Humvee

11 marca – Dzień Odrodzenia Niepodległości Litwy – w Rudominie uczczono prezentacją Jednostki Nr 8 Okręgu im. Wielkiej Walki Sił Ochotniczych Obrony Kraju.

Obchody 29. rocznicy niepodległości rozpoczęła Msza św. w kościele pw. MB Dobrej Rady, celebrowanej w intencji ojczyzny przez księdza kapelana Edgarasa Vegysa. Następnie na placu przykościelnym odbyła się uroczysta zbiórka wszystkich przybyłych na święto żołnierzy. Zabrzmiał hymn Republiki Litewskiej. Minutą milczenia uczczono pamięć poległych przed 28 laty w tragicznych dniach w styczniu, maju, lipcu i sierpniu 1991 r. pierwszych żołnierzy-ochotników oraz funkcjonariuszy państwowych. W czasie uroczystości odbyło się mianowanie żołnierzy-ochotników na kolejny stopień wojskowy. Żołnierze oddali trzy salwy honorowe z karabinów: na cześć Litwy, Sił Ochotniczych i mieszkańców Rudomina. W uroczystości uczestniczyli: dowódca Sił Ochotniczych Obrony Kraju pułkownik Dainius Pašvenskas, Jednostki nr 8 Denisas Starikovičius, poseł na Sejm RL Czesław Olszewski, wicemer Teresa Dziemieszko, kierowniczka Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki administracji samorządu rejonu wileńskiego Lilia Andruszkiewicz, starosta gminy rudomińskiej Józef Szatkiewicz, proboszcz parafii w Rudominie ks. Wiktor Bogdziewicz.

Po ceremonii wszyscy przybyli skierowali swe kroki do rozlokowanych przy siedzibie Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury stoisk z bronią strzelecką i techniką wojskową. Tam mieszkańcy Rudomina mogli bliżej przyjrzeć się broni, wziąć ją do rąk, zrobić zdjęcie na pamiątkę. Szczególnie dla dzieci nie lada atrakcją było trzymanie broni w ręku, czy włożenie na siebie kamizelki kuloodpornej. Wiele emocji, zarówno dorosłym jak i dzieciom, dostarczyło strzelanie z broni kulkami plastikowymi do celu. W ten sposób mogli wypróbować celność oka. Prezentowany był m. in. belgijski uniwersalny karabin maszynowy FN MAG, niemiecki karabinek automatyczny Heckler & Koch G36. Niemałe zaciekawienie budził granatnik Carl Gustaf M-2 produkcji szwedzkiej. Jego kaliber – 84 mm, waga – 14,2 kg, a obsługiwany jest przez dwóch żołnierzy.

Technikę wojskową stanowiły: amerykański samochód terenowy HMMWV, potocznie Humvee, będący na wyposażeniu litewskiej policji wojskowej, amerykański transporter opancerzony M-113, wóz pożarniczy. Kolejki dzieci ustawiały się do samochodów wojskowych, by znaleźć się na wieżyczce z karabinem maszynowym i zrobić zdjęcie na pamiątkę.

Tłoczno było też przy namiocie NATO, gdzie nasi sojusznicy – żołnierzy czescy i niemieccy – prezentowali broń strzelecką i ekwipunek, m. in. plecaki żołnierskie. Był też punkt werbunkowy Sił Ochotniczych. Jednocześnie z wystawą broni w Wielofunkcyjnym Ośrodku Kultury odbywał się uroczysty koncert, podczas którego wystąpiły: lokalny zespół folklorystyczny „Gija” i zespół pieśni i tańca „Voruta” z Wilna.

Wszyscy przybyli na tę niecodzienną imprezę, mogli posilić się kaszą gryczaną i ogrzać ciepłą herbatą, którą oferowali żołnierze-ochotnicy płci pięknej.

Warto zaznaczyć, że był to pierwszy w Rudominie swoisty piknik militarny, który cieszył się dużym zainteresowaniem mieszkańców.

Jan Lewicki

Na zdjęciach: chłopcy ciekawili się bronią;
karabin maszynowy na kołach, to jest to;
pokaz sztuki zespołu „Voruta”
Fot.
autor

<<<Wstecz