„Stella Spei” zagrała w prezencie ślubnym

Wieczór kolędniczy i akcja dobroczynna

– Dzisiaj mamy okazję podziękować Bogu za te wszystkie nasze talenty, którymi możemy dzielić się z innymi. Podobnie, jak Trzej Królowie przynieśli Jezusowi swoje dary, tak i my przynosimy dary naszym wspólnotom – mówił bp Darius Trijonis, który uczestniczył w koncercie charytatywnym „Gwiazda Nadziei”, od lat organizowanym przez Ilonę i Adama Jurewiczów wraz z zespołem „Stella Spei” w DKP.

Tegoroczne przedsięwzięcie odbyło się w niedzielę, 7 stycznia, gdy na Litwie była obchodzona uroczystość Objawienia Pańskiego. Z tej też okazji biskup pomocniczy przekazał świąteczne pozdrowienia od wileńskiego metropolity abp. Gintarasa Grušasa, bp. Arūnasa Poniškaitisa i kardynała Audrysa Juozasa Bačkisa. – Życzę wszystkim zebranym, aby Gwiazda Betlejemska wskazywała każdemu z nas drogę i prowadziła do Jezusa – powiedział pasterz.

Młodzież z zespołu „Stella Spei” tradycyjnie już zaprasza wilnian i nie tylko do wspólnego śpiewania kolęd. Kolędowaniu towarzyszy zawsze szczytny cel: każdego roku widzowie zbierają datki dla określonych osób, potrzebujących pomocy. W poprzednich latach zbierano ofiary m. in. dla rodzin, które wychowują osoby niepełnosprawne lub upośledzone, dla osób dotkniętych chorobą nowotworową, czy też dla wileńskiego hospicjum bł. Michała Sopoćki.

W tym roku organizacja koncertu była owiana tajemnicą: inicjatorzy do końca nie ogłaszali, na co będą zbierane środki.

– Zachęcam wszystkich do tego, żebyśmy się dołączyli do prezentu ślubnego. W ubiegłym roku pobrali się młodzi ludzie. Niestety, w życiu nie wszystko jest usłane różami i obecnie jedno z małżonków jest na wózku inwalidzkim. Dla tych młodych ich wspólna droga życiowa jest szczególnym wyzwaniem... Dlatego zachęcam, byśmy upiększyli im nieco życie. Muszę przyznać, że oni nawet nie podejrzewają tego, iż to dla nich są zbierane teraz pieniądze. Chcieliśmy zrobić im niespodziankę – powiedział Adam Jurewicz, przekazując młodzieży puszki-skarbonki, które „kursowały” z rąk do rąk podczas pięknego śpiewu Agaty Głuchowskiej, Karoliny Naniewicz, Marty i Alfredy Jurewicz. Dziewczętom akom¬paniował na gitarze elektrycznej Krzysztof Jusiel, który ułożył też aranżację do niektórych utworów. O jakość koncertu zatroszczyli się także – Artur Armacki (dźwięk), Ryszard Rotkiewicz (światło), Jerzy Wasilewski (projekcje, przygotowane przez Lianę Rudak). Zawsze gościnny Dom Kultury Polskiej w Wilnie charytatywnie udostępnił salę.

We wspólnym kolędowaniu zespołowi „Stella Spei” towarzyszyły siostry ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego (s. Agnieszka grała na wiolonczeli, a s. Patrycja na skrzypcach) oraz zespół wokalny „Kresowy Płomień” z Zujun. Do śpiewu kolęd dołączyła cała widownia, zaś organizatorzy zatroszczyli się, aby na ekranie były wyświetlone słowa znanych i lubianych kolęd. Koncert swą obecnością zaszczycił konsul, kierownik Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Wilnie Marcin Zieniewicz, a także prezes Związku Polaków na Litwie, poseł na Sejm Litwy Michał Mackiewicz.

Do krążących po sali skarbonek zebrano na koncercie 1242,13 euro. Po imprezie do puszki wrzucono jeszcze 50 euro. Poza tym od lat akcję wspiera samorząd rejonu wileńskiego. W tym roku dołączył do przedsięwzięcia i na konto Fundacji „AD BONUM” przelał 2500 euro.

Wspólne śpiewanie kolęd, dzielenie się świątecznym nastrojem, ciepłem, radością i dobrem – taki cel od lat przyświeca organizatorom, zaś wypełniona każdorazowo po brzegi sala jest świadectwem tego, że mieszkańcy Wileńszczyzny są otwarci na Jezusa, którego dostrzegają w drugim człowieku.

Teresa Worobiej

Na zdjęciach: zespół „Stella Spei” w tym roku zaśpiewał na rzecz młodej pary, dla której „wytrwać w związku w zdrowiu i chorobie, w dobrej i złej doli” jest szczególnym wyzwaniem od pierwszych dni wspólnej drogi;
obecni na sali widzowie hojnie dzielili się dobrocią, radością i miłością…
Fot.
autorka

<<<Wstecz