W szczególnym miejscu, w szczególnym roku...

Szczególne święto chleba

Ostatnia sobota września w kalendarzu przedsięwzięć samorządu rejonu wileńskiego ma miejsce szczególne. Właśnie w tym dniu odbywa się sztandarowe wydarzenie, do którego przygotowania trwają przez cały rok. Od lat odbywa się ono w miejscu szczególnym, bo w letnim dworku Marszałka Józefa Piłsudskiego, twórcy niepodległości Polski. Ten rok był poświęcony właśnie jemu, a więc tegoroczne dożynki miały wymiar szczególny, wręcz symboliczny. Były swoistym hołdem i podziękowaniem za możliwość pracy na swej ziemi, skropionej krwią i potem ojców, dziadów i pradziadów.

22. edycję święta plonów rozpoczął obrazek dożynkowy w wykonaniu zespołu „Jawor” z Awiżeń. Po odegraniu hejnału na okrytą dachem i pięknie ozdobioną scenę wkroczyli członkowie awiżeńskiego zespołu, którzy wykonali kilka tradycyjnych pieśni o tematyce dożynkowej, grali i tańczyli, wprowadzając licznie zebranych w prawdziwie świąteczny nastrój. Artyści mieli poniekąd ułatwione zadanie, gdyż pogoda w tym dniu była jak na zamówienie i organizatorzy dziękowali Stwórcy za ten szczególny dar.

Więcej>>>


 

Nauczyciel – to nie tylko zawód, to styl życia

„To były nasze najpiękniejsze lata”. „Te, spędzone na studiach?” – pytam. „Te też, ale kiedy tuż po studiach poszliśmy uczyć do szkoły, to było dopiero życie” – tak rozpoczyna się rozmowa z ludźmi, którzy ponad pół wieku temu ukończyli studia i zasilili szeregi siłaczy i siłaczek w szkołach Wileńszczyzny. Byli drugą promocją wydziału języka polskiego i literatury Wileńskiego Państwowego Instytutu Pedagogicznego.

W niedzielę, 1 października, spotkali się w Domu Kultury Polskiej po 52 latach od ukończenia studiów. I chociaż było to ich pierwsze spotkanie, jako absolwentów po zakończeniu uczelni, niemniej dało się wyczuć, że znali losy jedni drugich i wiedzieli, co w ciągu tych kilku dekad wydarzyło się w ich życiu. Wcześniej w kościele Ducha Świętego modlili się za tych, których Bóg powołał do wieczności.

Więcej>>>


Łączony chór „Przyjaciele” zorganizował wieczór uwielbienia

Zeszli z kanapy, by chwalić Boga

„Dziękuję Ci, Panie, za rodzinę; za życie; za talent, którym mogę Cię wielbić; za wszystko, co mnie w życiu spotkało; cieszę się, że niczego mi nie brakuje” – te i inne podziękowania zabrzmiały w kościele pw. Ducha Świętego w Wilnie podczas Wieczoru Dziękczynienia „Wierzę, ufam, dziękuję”, zainicjowanego przez młodzież zrzeszoną w chórze łączonym „Przyjaciele”.

Podziękowania, które wierni zapisywali na kartkach czytał ks. Ronald Kuźmicki, wikariusz parafii, on też celebrował nabożeństwo dziękczynne, na które złożyły się: koronka do Bożego Miłosierdzia, Msza św. i modlitwa uwielbienia. W ostatnią sobotę, 30 września, wystartował trzeci projekt chóru łączonego „Przyjaciele”, poświęcony uwielbieniu i dziękczynieniu.

Więcej>>>


<<<Wstecz