Nasz harcerski szlak
Na ścianie masz kolekcję swoich barwnych wspomnień:
Suszony kwiat, naszyjnik, wiersz i liść,
Już tyle lat przypinasz szpilką na tej słomie
To wszystko, co cenniejsze jest niż skarb.
Jaką kolekcję barwnych wspomnień posiada środowisko harcerskie z Solecznik? Na pewno historyczne daty jak 5 września 2014 roku, kiedy odbyła się pierwsza zbiórka, 14 listopada tegoż roku, gdy w obecności 250 harcerzy i harcerek ze Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie został odczytany dokument, powołujący nowe jednostki: Próbną 8 Solecznicką Drużynę Harcerek „Zodiak” oraz Próbną 7 Solecznicką Drużynę Harcerzy „Step”, 6 lutego 2016 roku, kiedy odbyła się pierwsza zbiórka gromad zuchowych, a także 26 lutego 2016 roku, kiedy obie drużyny z wynikiem pozytywnym zamknęły okres próbny.
Na kolekcję wspomnień składają się cotygodniowe zbiórki o najprzeróżniejszej tematyce, np. pierwsza pomoc, czy łatwo być kobietą, tradycje wielkanocne, karnawał, rocznica powstania styczniowego, czy wybuchu II wojny światowej, warzywna orkiestra, śpiewogranie, wieczór filmowy, jak radzić sobie z emocjami, robienie żłóbka czy kartek świątecznych, pomoc na świetlicy itd.
Do listy spotkań dochodzą coroczne akcje, jak np. sprzątanie zaniedbanych grobów, „Światełko dla Rossy”, kwesta na wileńską nekropolię, Betlejemskie Światło Pokoju, a także zjazdy harcerzy i harcerek z ZHPnL na biwaki jesienne czy z okazji Dnia Myśli Braterskiej.
Jesteśmy też dumni z akcji, którą przeprowadziliśmy wspólnie ze szkołami rejonu solecznickiego i zebraliśmy kwotę 5700 euro na budowę działu dziecięcego hospicjum bł. Michała Sopoćki. Cenimy spotkania z innymi środowiskami, podczas których zawiązują się nowe znajomości i Soleczniki łączy trwała nić przyjaźni np. z Krakowem, Wodzisławiem, Białymstokiem i Głubczycami. Do ważnych wspomnień należą zimowiska i biwaki, gdyż te wspólnie spędzone dni w szkołach w Taboryszkach, Wersoce, Jaszunach czy Małych Solecznikach sprawiły, że czujemy się jak jedna rodzina.
Bezcenne są wyjazdy, które nie tylko integrują, ale poszerzają horyzonty, np. udział w uroczystym pogrzebie pułkownika Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, udział w XXXIV Pielgrzymce ZHR na Jasną Górę, zwiedzanie Olsztyna, Warszawy, Oświęcimia, Wieliczki, Częstochowy, wizyta w gmachu Sejmu RL, gry terenowe w Wilnie pieszo czy samochodami, zabawa z laserami, udział w kolonii zuchowej ZHP w Borkach i in.
Cieszymy się niezmiernie, że nasza działalność została zauważona i otrzymaliśmy zaszczytny tytuł „Najlepszej organizacji młodzieżowej samorządu rejonu solecznickiego” w 2015 roku.
Czujemy też stałą potrzebę dokształcania, dlatego są wśród nas druhenki, które ukończyły kurs zastępowych, a także kursant kursu zastępowych „Impessa”.
Każde ze spotkań miało na celu wychowanie zgodnie z zasadami skautów: „podniesienie poziomu przyszłych obywateli, szczególnie pod względem charakteru i zdrowia; zastąpienie samolubstwa służbą dla bliźnich, usprawnienie chłopców i dziewczyn pod względem moralnym i fizycznym, aby mogli pełnić służbę bliźnim”.
Znakiem rozpoznawczym osoby, która bierze udział w procesie wychowania skautowego jest mundur. 16 sierpnia 2015 roku na zamku w Miednikach 8 osób otrzymało pełne umundurowanie ufundowane przez wójta gminy Kadzidło Dariusza Łukaszewskiego. Ostatniego dnia lata 2015 roku kolejne 14 osób założyło mundury przywiezione przez prezesa Zarządu Okręgu Warmińsko-Mazurskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Macieja Prażmo, Wiesława Pietraszewskiego oraz naczelnika OH ZHPnL hm. Ryszarda Gierasima. Do historii został też wpisany dzień 9 marca 2017 roku, gdy podczas uroczystego apelu, na którym byli obecni mer samorządu rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz, wicemer Jadwiga Sinkiewicz, kierownik wydziału konsularnego Ambasady RP w Wilnie Stanisław Cygnarowski, wicedyrektor Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach Leokadia Palewicz, 50 zuchów i harcerzy z rąk prezesa Zarządu Okręgu Kujawsko-Pomorskiego Związku Oficerów Rezerwy RP płk. Eugeniusza Michała Andrzejewskiego oraz żołnierza AK kpt. Eugeniusza Siemaszki otrzymało pełne umundurowanie.
Harcerską wędrówkę w Solecznikach w 2014 roku zaczynało 20 osób, dzisiaj harcerskim szlakiem kroczy 75 osób. Droga harcerska nie jest łatwa: trzeba wielu rzeczy się wyrzec, trzeba wiele zasad przestrzegać, trzeba zapomnieć o własnym „ja”, a pamiętać, że liczy się tylko „my”, trzeba nie poddać się presji otoczenia, nie słyszeć kpin i wyśmiewania się i na pewno nie każdy może tą drogą podążać, gdyż zamiast dawać, umie tylko żądać, ale kto wytrwa, będzie miał dobry start w dorosłe życie, gdyż poważne firmy cenią w CV wzmiankę o tym, że osoba należała do drużyny harcerskiej czy skautowej. Np. według „Forbes”, będącego jednym z najbardziej prestiżowych czasopism na świecie, człowiek, który był harcerzem, posiada 10 cech wymarzonego pracownika.
8 Solecznicka Drużyna Harcerek „Zodiak”, 7 Solecznicka Drużyna Harcerzy „Step”, gromady zuchowe „Roszpunki” i „Tarzani” serdecznie dziękują ludziom dobrej woli za wszelaką pomoc w naszej harcerskiej wędrówce, ucieszą się, jeżeli do drużyn powrócą byli harcerze i dołączą nowe osoby, by założyć mundur, stanąć w szeregu wśród harcerzy i razem z nami ruszyć w świat, by zostawić go choć trochę lepszym, niż go zastaliśmy.
Beata Zarumna
drużynowa 8 SDH „Zodiak”
Na zdjęciu: mundurki otzrymują zuchowie.