Prace Povilasa Malinaukasa w dworze Houwaltów w Mejszagole

Gdy talent spotyka się z pasją

Povilas Malinaukas – artysta rzeźbiarz, certyfikowany mistrz rzemiosła tradycyjnego. Kiedy bierze do ręki sczerniały pieniek drewna, by po chwili znaleźć w nim obraz swych myśli i pragnień, jest świadomy tego, że w jakimś stopniu wpływa na wizerunek świata. Sprawia, że staje się on piękniejszy...

W niedzielę, 12 lutego, Centrum Rzemiosła Tradycyjnego w dworze Houwaltów zaprosiło mejszagolan na oryginalną wystawę prac w drewnie i metalu wybitnego artysty, rozsławiającego Ziemię Szyrwincką daleko poza jej granicami. Jego rodzinne Czabiszki (lit. Čiobiškis) są obiektem odwzajemnionej miłości artysty, który z pasją potrafi opowiadać o najpiękniejszych zakątkach miejscowości, zdradzać o czym szumią parkowe drzewa i jakie tajemnice kryją mury dawnego pałacu.

Podzielił się tą wiedzą z gośćmi wernisażu. I zaprezentował swe dzieła stanowiące niski ukłon wobec natury – jej nieokiełznanej formy i wdzięcznej materii. Dlatego obok drewnianych figur postaci świętych są metalowe krzyże, tak charakterystyczne dla kultury litewskiej. Powstają w pracowni kowalskiej i zachwycają kunsztem i misternym wykonaniem.

Zamiłowanie męża podziela żona – Ludmiła Malinauskienė, posiadająca certyfikat dziedzictwa narodowego Litwy. Jej wyroby to miodowe ciasta, jakich nie znajdzie się nigdzie indziej. Ich degustacja potęguje niesamowite doznania: połączenie słodyczy litewskiego miodu ze smakiem wiejskiej śmietany. Po obejrzeniu wystawy można było samemu przekonać się o tym, że zachwyt nad wypiekami nie jest bynajmniej przesadzony. Pani Ludmiła przygotowała poczęstunek – cóż, przez żołądek do serca... Goście byli zachwyceni.

Potwierdziła to starosta frakcji AWPL-ZChR Rita Tamašunienė dziękując państwu Malinauskasom za pielęgnowanie tradycji przodków.

– Wokół nas tyle jest jeszcze do odkrycia, dzięki takim osobom ciągle dowiadujemy się czegoś nowego, rozwijamy swe umiejętności i mamy co przekazywać następnym pokoleniom – mówiła posłanka.

Wystawę uświetnił koncert zespołu z Czabiszek „Liepelė” (kier. Vida Dambrauskienė).

Kierownik Centrum Rzemiosła Tradycyjnego Jolanta Łapińska nie ukrywa radości z faktu, że każde przedsięwzięcie cieszy się dużą frekwencją.

– Poprzez to wszystko, co robimy pragniemy pokazać, że bogactwo kulturowe jest cennym dziedzictwem i naszym zadaniem jest nie tylko je chronić, ale uczyć i wychowywać. Stąd prezentacje lokalnych twórców, ale i lekcje organizowane nawet dla przedszkolaków. Wzajemnie uczymy się miłości do naszej ziemi, czerpiemy z niewyczerpanych źródeł doświadczenia innych i sami próbujemy twórczo się rozwijać – mówi kierowniczka, zapraszając i na inne przedsięwzięcia znajdujące się w tegorocznym kalendarzu imprez Centrum Rzemiosła w dworze Houwaltów.

Monika Urbanowicz

Na zdjęciach: artysta rzeźbiarz Povilas Malinauskas jest synem swojej Małej Ojczyzny; pani Ludmiła też posiada certyfikat dziedzictwa narodowego.
Fot.
archiwum Centrum Rzemiosła Tradycyjnego

<<<Wstecz