Spotkanie klasy po 40 latach

Szkolnych wspomnień czar

Czas leci bardzo szybko. Przecież tak niedawno chodziliśmy do szkoły i, zdaje się, że zaledwie wczoraj rozstaliśmy się, rozpraszając się po świecie, a już – jak z bicza trzasł – upłynęło tyle lat…

Po 40 latach od ukończenia Niemenczyńskiej Szkoły Średniej (obecnie Gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego) w rejonie wileńskim spotkaliśmy się ponownie. Niektórzy nie poznawali się nawzajem, co wprawiało w nie lada zakłopotanie: z kim się witają po latach. Przywitanie było wzruszające do łez. Spotkanie zorganizowaliśmy 20 sierpnia 2016 roku.

Na początek udaliśmy się na pobliski cmentarz, gdzie odwiedziliśmy groby naszych przedwcześnie zmarłych kolegów klasowych, nauczycieli, którzy nas uczyli oraz dyrektora szkoły Antanasa Malinauskasa. Pomodliliśmy się za ich dusze i zapaliliśmy znicze. To było rzewne zwiedzanie, bo zabrakło nam naszych dawnych przyjaciół.

Później udaliśmy się do kawiarni „Neris”, gdzie w małej przytulnej sali, przy suto zastawionych stołach, trwała dalsza część naszego spotkania. Rozmowy trwały bez końca. Robiliśmy wspólne zdjęcia, śmialiśmy się, wspominając epizody z różnych ciekawych zdarzeń na lekcjach, podczas przerw i w ogóle w szkole. Miło wspominaliśmy naszą pierwszą nauczycielkę Czesławę Szapiro, która była dla nas drugą mamą. Przekazaliśmy jej szczere i serdeczne pozdrowienia oraz życzenia zdrowia. Rozmawialiśmy także o innych naszych nauczycielach.

Przywoływaliśmy wspomnienia ze wspólnych prywatek, wagarów i wycieczek. Wspólnie śpiewaliśmy polskie piosenki, tańczyliśmy, a ja przeczytałem wiersz o szkolnych latach. Oglądaliśmy zdjęcia i czytaliśmy wpisy w albumie, prowadzonym przez naszą szkolną koleżankę. Spotkanie było bardzo intersujące i treściwe. Żegnaliśmy się z nadzieją na częstsze spotkania, być może nawet coroczne.

Antoni Bartosewicz,
absolwent 1976 roku
Na zdjęciu: trzeba cześciej się spotykać, aby... siebie poznawać.

<<<Wstecz