Gościnny Hufiec Białystok

W świecie pełnym niepewności i niepokoju nasz Ruch błyszczy jak złoty łańcuch na ciemnym tle…

Lady Olave Baden-Powell

Organizacja harcerska, zachowując ideał, który przyświecał założycielom, wychowuje młodzież w duchu tradycji chrześcijańskich i narodowych, uczy podejmowania odpowiedzialnych zadań oraz poszanowania całego dzieła stworzenia, a nade wszystko godności każdego człowieka.

Tak się złożyło, że przed paru laty w Solecznikach zanikł ruch harcerski. Młodzież wyrażała chęć założenia drużyny, ale brakowało wyszkolonych liderów i podstaw prawnych do działalności wychowawczej pod hasłem „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Po wielu nieudanych próbach uzyskania fachowej pomocy na Litwie, pomocna dłoń została wyciągnięta przez Hufiec ZHP Białystok im. hm. Stanisława Moniuszki, który zaprosił 15-osobową grupę młodzieży z Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach na obóz do Borek w terminie 23 lipca – 3 sierpnia.

Motywem przewodnim obozu była „Akademia Pana Kleksa” Jana Brzechwy. Oglądanie urywków z filmu; zapoznanie się z podstawowymi zasadami ekologii i udzielania pierwszej pomocy; zajęcia z gośćmi z nadleśnictwa, straży granicznej i wojska; gry terenowe i strategiczne; wycieczki do Białegostoku i do parku dinozaurów; alarm nocny i apele; ogniska obrzędowe, wędrówki, festiwale, konkursy i bale, przeplatane pląsami, zabawami i śpiewankami sprawiały, że uczestnicy integrowali się, pracowali nad sobą oraz poznawali życie harcerskie od podstaw.

Nad sukcesem zajęć programowych pracowała niestrudzona kadra obozu: komendantka phm. Marta Wyszkowska, zastępca komendantki hm. Agata Pietryszyk, drużynowa grupy z Solecznik pwd. Gabriela Sewioło, drużynowe pwd. Justyna Bielska, pwd. Emilia Płoszczuk, dh. Dominika Bazyluk, dh. Agnieszka Janoszuk. Phm. Krzysztof Wiśnioch fachowo wcielił się w rolę przewodnika po Białymstoku, a dh. Maciej Radziszewski zafundował niezapomnianą przygodę spędzenia całej nocy w lesie dla czwórki najstarszych uczestników.

Na ręce komendanta Hufca ZHP Białystok hm. Agaty Pietryszyk składamy gorące wyrazy podziękowania za fantastyczne dwanaście dni zabawy, nauki, wypoczynku, edukacji, pracy nad sobą, braterstwa i inne ważne elementy wychowawcze młodego człowieka.

Z całego serca dziękujemy nadleśniczemu nadleśnictwa Głęboki Bród panu Tadeuszowi Wilczyńskiemu za ogromny wkład w odrodzenie harcerstwa w Solecznikach. To właśnie pan Tadeusz pośredniczył w nawiązaniu współpracy z Hufcem ZHP Białystok oraz zdobył finansowanie na pobyt grupy w Borkach.

Cieszymy się niezmiernie, że młodzi ludzie z naszego gimnazjum będą mogli wyruszyć harcerskim szlakiem i zdobywać najwyższe ideały, kształcić siebie, być lepszymi, pokonywać wszystkie swoje słabości i, w myśl Roberta Baden-Powella, starać się zostawić ten świat troszkę lepszym niż go zastali.

Beata Mockienė,
wicedyrektor Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach

Na zdjęciu: obóz okazał się Akademią Pana Kleksa.

<<<Wstecz