Niespodzianka od „Polonii”
– Gratuluję awansu do I ligi i życzę, abyście w następnym sezonie awansowali do A ligi, a stamtąd do elitarnej piłkarskiej Ligi Mistrzów – powiedział Czesław Okińczyc, sygnatariusz Aktu Niepodległości i właściciel Radia „Znad Wilii”, zwracając się do piłkarzy KS „Polonia”, podczas ceremonii wręczania im pucharu, medali oraz dyplomów uznania za wygranie rozgrywek II ligi strefy południowej.
Uroczysta akademia wręczenia nagród trenerom i zawodnikom wileńskiej „Polonii” odbyła się w poniedziałek, 14 listopada br., w restauracji „Pan Tadeusz”, działającej w gmachu Domu Kultury Polskiej.
Na ceremonię przybyli przedstawiciele Federacji Piłki Nożnej (LFF) na czele z członkiem Zarządu Romasem Pikčilingisem oraz goście z Polski: Karol Małolepszy, dyrektor Fundacji „Bliżej Polski” oraz Jacek Romańczuk, kierownik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ząbkach pod Warszawą.
Stefan Kimso, prezes Zarządu KS „Polonia”, zagajając imprezę pogratulował sukcesu przede wszystkim trenerom – Wiktorowi Filipowiczowi i Romanowi Kuncewiczowi, no i oczywiście piłkarzom, którzy solidną grą zasłużyli na najwyższe słowa uznania.
Romas Pikčilingis otwarcie przyznał, że nie spodziewał się takiego osiągnięcia od dość młodej drużyny. – Sądziłem, że może ona włączyć się do walki o medale, ale nie spodziewałem się, że sprawi niespodziankę i wywalczy tytuł mistrzowski. W piłce nożnej „siedzę” od kilkudziesięciu lat i trochę się na niej znam, ale piłkarze „Polonii” naprawdę mnie przyjemnie zaskoczyli – z uznaniem stwierdził Pikčilingis. Podczas ceremonii wręczania nagród zaprosił on do pomocy Czesława Okińczyca, który wraz ze Stefanem Kimsą grał niegdyś w hokejowej drużynie „Kompresorius” w Nowej Wilejce, a później został też piłkarzem.
Piłkarze „Polonii” odbierali wyróżnienia z wysoko podniesioną głową, uśmiechnięci i zadowoleni, a Andrzej Rudzianiec, kapitan drużyny i jeden z najstarszych jej zawodników, odbierając Puchar od LFF, najpierw z namaszczeniem go ucałował, a następnie z okrzykiem radości uniósł wysoko w górę. Specjalne wyróżnienie otrzymał dwudziestoletni Paweł Sorokin, który był najskuteczniejszym zawodnikiem w drużynie.
Pozdrowić mistrzów II ligi przybył Wiacziesław Mieszkow z Podbrodzia, którego dwaj wychowankowie bronili barw „Polonii” oraz konsul Stanisław Kargul.
Jak poinformował „Tygodnik” Stefan Kimso, piłkarze polonijnej drużyny kilka tygodni będą jeszcze odpoczywali, a pierwsze zgrupowanie będą mieli w grudniu br. Rozgrywki I ligi rozpoczną się w kwietniu następnego roku i debiutanci muszą do nich solidnie się przygotować. Nowe stroje – dzięki Fundacji „Bliżej Polski” – otrzymali właśnie w poniedziałek, a więc teraz wszystko zależy od nich i ich trenerów.
Gratulujemy awansu i życzymy podobnego sukcesu w rozgrywkach I ligi!
Zygmunt Żdanowicz
Na zdjęciu: Paweł Sorokin, najskuteczniejszy piłkarz „Polonii”.