Obchody Jubileuszu szkoły w Czarnym Borze
Prawie wiekowa, lecz ciągle młoda
W miniony piątek, 30 kwietnia, społeczność Czarnego Boru miała wielkie święto z racji na 90. jubileusz Szkoły Średniej im. św. Urszuli Ledóchowskiej. Z tej też okazji miejscowość odwiedziło w tym dniu wiele osobistości, przybyli goście z Polski, a także absolwenci szkoły i jej byli nauczyciele.
Jubileuszowe obchody rozpoczęły się na cmentarzu przy parafialnym kościele, gdzie znajdują się groby ss. urszulanek, które przed wojną krzewiły oświatę w Czarnym Borze. Honorowa warta harcerzy, zapalenie zniczy, złożenie kwiatów na grobach urszulanek i ich kapelana ks. Ignacego Mickiewicza, modlitwa w intencji zmarłych – wypełniły uroczystości na miejscowym cmentarzu. Św. Urszula Ledóchowska, znana jako osoba energiczna, pełna pomysłów pracy z dziećmi i młodzieżą, moc czerpała przede wszystkim z modlitwy. Przybyli na uroczystość za wstawiennictwem świętej patronki szkoły modlili się podczas Mszy św. o błogosławione owoce pracy zarówno dla nauczycieli, jak i uczniów. Uroczystą Eucharystię celebrowali ks. Józef Narkun, proboszcz parafii wojdackiej, do której należy również Czarny Bór, ks. Henryk Naumowicz, były proboszcz oraz ks. Mirosław Balcewicz, proboszcz sąsiedniej parafii Porudomino, który też współpracuje z uczniami czarnoborskiej placówki.
Uczniowie włączyli się w upiększenie liturgii, czytając Słowo Boże, modlitwę wiernych, składając dary oraz upiększając nabożeństwo śpiewem. Z kazaniem do wiernych zwrócił się ks. Mirosław Balcewicz, podkreślił, że to przede wszystkim dzięki rodzinie w sercach dzieci i młodzieży zachowa się wiara, tradycje i patriotyzm.
Uroczyste obchody jubileuszu szkoły odbyły się w sali miejscowego Ośrodka Kultury, gdzie dla zebranych odbył się koncert w wykonaniu uczniów i nauczycieli. Ze sceny rozbrzmiewały śpiewy, recytacje poezji w wykonaniu najmłodszych, które swym urokiem podbili serca publiczności. Z kolei starsi uczniowie do swych popisów podchodzili starannie, z nutką profesjonalizmu. Nie mogło się obejść bez odniesienia do działalności ss. urszulanek w szkole. Młodzież zaprezentowała skecz o przyjeździe sióstr do Czarnego Boru. Natomiast piękna dekoracja sceny z malowniczym budynkiem szkoły, nad którym widniał obraz świętej przypominała, że społeczność szkoły pamięta o wstawiennictwie patronki w niebie i jest Jej za to wdzięczna.
Dzień ten był również okazją do okazania wdzięczności pedagogom, którzy wiele lat swojej pracy poświęcili placówce. Uroczystymi medalami starosta gminy Tadeusz Aszkielaniec oraz dyrektor szkoły Mieczysław Jasiulewicz udekorowali byłych pedagogów. Pedagodzy-weterani to m. in. Alina Worotyńska, nauczycielka historii, Jadwiga Runiewicz, polonistka, Teresa Aleksandrowicz i Apolonia Żygo. Panie te były zadowolone, że obecni pedagodzy o nich pamiętają i zaprosili na uroczystości jubileuszowe. Jak zauważyła Alina Worotyńska, prawie połowa obecnych pedagogów szkoły, to byli jej uczniowie. „Cóż może bardziej cieszyć nauczyciela, niż wiadomość, że uczniowie poszli w twoje ślady” – powiedziała pani Alina.
Z okazji jubileuszu Maria Rekść, mer rejonu wileńskiego, wręczyła nauczycielom dyplomy. Składając natomiast życzenia społeczności szkolnej obiecała, że kolejne jubileusze szkoła będzie obchodziła we własnej sali, na którą samorząd będzie się starał znaleźć fundusze. Życzenia polskiej placówce w Czarnym Borze złożyli także przedstawiciele ambasady RP w Wilnie, goście z Macierzy, ss. urszulanki, które od lat 90 otaczają ją opieką, zaś współpracując z łódzkim oddziałem „Wspólnota Polska”, organizują dla dzieci kolonie i półkolonie. Gratulacje złożyli goście z Polski, m. in. ze szkoły w Czarnym Borze koło Wałbrzycha, Teatru „Zwierciadło” z Łodzi. Na uroczystości przybyli również posłowie na Sejm RL z ramienia AWPL: Michał Mackiewicz, prezes ZPL, Leonard Talmont oraz Jarosław Narkiewicz. Owocnej pracy w krzewieniu polskości w Czarnym Borze życzył również europoseł Waldemar Tomaszewski.
Powinszować szkole-jubilatce przybyli uczniowie z sąsiednich zaprzyjaźnionych placówek: Szkoły Średniej z Wołczun, czarnoborskiego Gimnazjum „Šilo”, przedszkola w Wołczunach, Szkoły Sztuk Pięknych w Rudominie. Z miłą niespodzianką wystąpił zespół „Sto uśmiechów”, którego kierowniczka Marzena Grydź jest absolwentką szkoły. Jak sama zaznaczyła, pierwsza szkoła i pierwsza pani na zawsze pozostanie w jej pamięci. Tutaj bowiem też nauczyła się pierwszego krakowiaka. Wręczyła też dyrektorowi obrazek podpisany przez św. Urszulę Ledóchowską, który znalazła w domu jej mama i postanowiła oddać go do szkolnego muzeum.
Z racji na jubileusz w szkole powstał chór nauczycieli. Pedagodzy właśnie uwieńczyli imprezę śpiewem. Dzięki uczniom, stale zmieniającym się pokoleniom dzieci i młodzieży szkoła tchnie młodością. Św. Urszula Ledóchowska dla społeczności szkoły w Czarnym Borze jest chlubą, ale też zobowiązaniem, by naśladować jej postawę, stając się promykami słońca dla współczesnego świata.
Teresa Worobiej
Na zdjęciach: pozowanie do jubileuszowego zdjęcia; wychowywać przyszłość...
Fot. autorka