REJON WILEŃSKI
W sobotę funkcjonariusze wydziału porządku publicznego Komisariatu Policji Rejonu Wileńskiego wspólnie z funkcjonariuszami oddziału do zadań specjalnych Służby Ochrony Granicy Państwowej przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych RL podczas dwugodzinnej prewencyjnej akcji kontroli środków transportu w pasie przygranicznym sprawdzili 212 pojazdów. Funkcjonariusze ustalili 12 naruszeń przepisów ruchu drogowego, zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców oraz trzech naruszycieli porządku publicznego.
KPRW apeluje do mieszkańców, by udzielali informacji na temat przemytu alkoholu, „punktów” zbytu nielegalnego towaru dzwoniąc pod nr tel.: 275 2566.
DUKSZTY:
* 10 maja w kościele pw. św. Anny podczas Mszy św. 7 dzieci przystąpiło do I Komunii św. Sakramentu udzielił im proboszcz parafii św. Anny ks. lic. Henryk Naumowicz.
ŁAWARYSZKI:
* W ub. niedzielę w kościele ławaryskim pw. św. Jana Chrzciciela ok. 30 dzieci przystąpiło do I Komunii św.
* W bibliotece mariampolskiej trwa wystawa pocztówek poświęconych matkom.
PODBRZEZIE:
* 8 maja w Podbrzeziu i Anowilu wypiłowano drzewa w stanie awaryjnym oraz usunięto nadmiernie rozłożyste gałęzie z drzew.
Inf. wł.
Światowej sławy chirurg w Trokach
Niedawno gościł w Wilnie światowej sławy chirurg, dyrektor Instytutu Naukowo-Badawczego Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej w Moskwie Leonid Roszal.
Po zapoznaniu się z pracą niektórych szpitali stolicy, wyraził pragnienie odwiedzenia jakiegoś szpitala rejonowego. Wybór padł na Troki. Podczas krótkiego pobytu w trockim szpitalu odbył rozmowę z lekarzem naczelnym Arkadiuszem Goldinem, lekarzem dziecięcym Iriną Goldiną. W spotkaniu wzięła także udział towarzysząca chirurgowi wicedyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Wilnie Olga Zimanaite. Słynny chirurg zaprosił Arkadiusza Goldina na światową konferencję medyków, która odbędzie się w maju br. w Moskwie, wręczył książkę i film o swej działalności.
Leonid Roszal jest aktywnym działaczem społecznym. Uczestniczył w różnych akcjach humanitarnych w wielu krajach świata, udzielając pomocy ludziom, poszkodowanym w czasie klęsk żywiołowych lub aktów terrorystycznych. Chirurg odegrał dużą rolę jako negocjator podczas aktu terrorystycznego w teatrze na Dubrowce, dramatu zakładników w Biesłanie i innych miejscowościach. Przed dwoma laty został nominowany do pokojowej Nagrody Nobla.
Antoni Pawłowicz
Służba „dochodzeń” odmawia śledztwa w sprawie Wierzb Polskich
Bez podania przyczyn
Służba dochodzeń specjalnych odmówiła zbadania sprawy dotyczącej „Działalności ZSA „Statgra”, skierowanej przez posła na Sejm RL Michała Mackiewicza.
Jak „TW” informował, na początku kwietnia poseł Michał Mackiewicz skierował wniosek (pismo Nr 03 z dnia 1 kwietnia 2009 r.) z prośbą o wyjaśnienie zgodności z prawem podsuwanych przez wspomnianą spółkę mieszkańcom dawnej wsi sznurowej Wierzby Polskie (dzisiaj dzielnica Nowa Wilejka), ubiegającym się o zwrot ojcowizny w rodzimej wsi, umów o tzw. pomocy prawnej. Celem podobnych umów miałoby być przekazanie przez pretendenta do ziemi wszelkich upoważnień do reprezentowania jego interesów firmie lub wskazanemu przez nią adwokatowi.
„Służba dochodzeń specjalnych, której podstawowym obowiązkiem jest badanie podejrzanych korupcyjnych transakcji, nie podając konstruktywnych przyczyn, odmówiła zbadania sprawy. Nasuwa się więc pytanie, po co jest potrzebny urząd powiatowy, skoro sprawą zwrotu ziemi prawowitym właścicielom mogą się zajmować spółki prywatne…
Przedstawicielka służby, upoważniona do obcowania z prasą, na rozkaz przełożonego nie skomentowała mi, jako prowadzącej audycje radia „Znad Wilii”, treści pisma odmownego – podkreśliła Renata Cytacka, redaktorka audycji o zwrocie ziemi w Radiu „Znad Wilii”, sekretarz Rady samorządu rejonu wileńskiego.
Wchodzenie w nieklarowne porozumienia jest równoważne z utratą prawa do swej ojcowizny, dlatego też mieszkańcy są przestrzegani przed podpisywaniem jakichkolwiek dokumentów o podejrzanej treści, tym bardziej, że już jest przesądzone, iż i tak otrzymają swą ojcowiznę. Wiadomo jest, że niektórzy pretendenci, niestety, już to zrobili. Jednak, jak twierdzi Cytacka, organizacje polskie będą dążyły do tego by znajdować sposoby, aby bronić interesów rdzennych mieszkańców.
I. M.
W rejonie trockim
Realizując projekt Comenius
Od kilku lat więzi partnerskie łączą polską średnią szkołę w Trokach i szkołę średnią nr 7 w Giżycku. Placówki biorą udział w międzynarodowym projekcie Comenius. Uczestniczą w nim też Turcja, Włochy i Rumunia. Wspólnie realizują projekt pod hasłem „Obiekty sakralne i fortyfikacje w regionie zamieszkania”. Realizacja projektu potrwa do 2010 roku.
W ubiegłym roku delegacje szkół z Polski, Włoch i Rumunii dwukrotnie bawiły w Trokach. W tym roku gościła 5-osobowa delegacja uczniów i nauczycieli z Turcji, 11-osobowa grupa z Włoch, 5-osobowa z Rumunii i grupa 19 osób z Polski. W ciągu tygodnia goście zapoznali się z obiektami sakralnymi Trok, Wilna, odbyły się spotkania z uczniami i nauczycielami. W końcu kwietnia 6-osobowa delegacja uczniów i nauczycieli polskiej szkoły w Trokach bawiła w Turcji. W mieście Adana mieli okazję zapoznać się z kulturą zamieszkałych tam narodów, obiektami sakralnymi. Jak powiedział kierownik delegacji, dyrektor szkoły Marian Kuzborski, miasto Adana liczy 1 mln 300 tys. mieszkańców, znajduje się 90 km od morza. W mieście wiele jest świątyń muzułmańskich. Jeden z meczetów jest największym w Europie Środkowo-Wschodniej. Może pomieścić około 10 tys. wiernych. Czynny tu jest także jedyny kościół katolicki. Podczas tygodniowego pobytu członkowie delegacji zwiedzili twierdze i zamki pobliskich miejscowości, odbyły się spotkania z uczniami i nauczycielami.
Konferencja młodych biznesmenów
Solecznickie centrum informacji przedsiębiorczości w ramach Tygodnia Europejskiego przedsiębiorcy przeprowadziło konferencję dla młodych biznesmenów rejonu solecznickiego.
Na początku konferencji dyrektor Centrum Czesław Sokołowicz poinformował zebranych, że konferencja jest ostatnim szkoleniem organizowanym przez centrum na nieodpłatnej zasadzie.
- Ponieważ nasi założyciele, ministerstwo gospodarki oraz samorząd solecznicki, rezygnują z finansowania naszej działalności, nie będziemy już w stanie więcej organizować nieodpłatnych szkoleń. Dzisiejsza konferencja jest ostatnim szkoleniem, za które przedsiębiorcy nie muszą płacić - powiedział Cz. Sokołowicz.
W ramach konferencji specjaliści Litewskiej Agencji Wsparcia Biznesu poinformowali młodych przedsiębiorców o możliwościach pozyskania pomocy finansowej z europejskich funduszy strukturalnych oraz programów państwowych. Biorąca udział w konferencji kierownik Wydziału Inwestycji i Planowania Strategicznego administracji samorządu rejonu solecznickiego R. Banel poinformowała biznesmenów o szansach uzyskania pomocy finansowej od samorządu rejonowego.
- Samorząd solecznicki wspiera rozwój przedsiębiorczości w rejonie kosztem środków z funduszu wsparcia drobnego i średniego biznesu. Przedsiębiorcy mogą otrzymać niskoprocentową pożyczkę finansową w wysokości do 50 tys. litów. Także samorząd rejonowy kompensuje biznesmenom wydatki administracyjne związane z uzyskaniem zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej. W roku bieżącym wysokość funduszu wsparcia drobnego i średniego biznesu stanowi 119811 litów - mówiła R. Banel.
W roku ubiegłym pożyczki finansowe na rozwój biznesu otrzymały dwie rejonowe firmy, jeszcze dwóm przed¬się-biorcom zostały zwrócone koszta związane z uzyskaniem zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej.
A. K.
W rejonie solecznickim
Partnerskie miasto na zdjęciach
W poniedziałek 11 maja w Centrum Kultury w Solecznikach została otwarta wystawa fotograficzna „Moje miasto - Wschowa”. Na wystawie zaprezentowano kilkadziesiąt prac fotograficznych, przedstawiających najpiękniejsze pomniki architektoniczne polskiego miasta oraz jego okolic. Po otwarciu wystawy goszcząca w Solecznikach młodzież szkolna ze Wschowy wystąpiła z koncertem przed swoimi rówieśnikami z Litwy. Wschowa jest miastem partnerskim samorządu rejonu solecznickiego. Priorytetowymi kierunkami współpracy pomiędzy Solecznikami a Wschową jest wymiana kulturalna, sportowa oraz młodzieżowa.
Ku czci poległych
W sobotę, 9 maja, w Solecznikach odbyła się ceremonia złożenia wieńców na cmentarzu żołnierzy Armii Czerwonej poległych podczas II wojny światowej. Razem z weteranami koalicji antyhitlerowskiej wieńce i kwiaty na mogiłach żołnierskich złożyli przedstawiciele samorządu rejonu solecznickiego, korpusu dyplomatycznego ambasad Rosji, Białorusi, Ukrainy, Kazachstanu oraz setki mieszkańców centrum rejonowego.
Smutna tendencja
Opublikowane przez rejonową Giełdę Pracy w Solecznikach dane świadczą, że poziom bezrobocia zachowuje tendencję wzrostu. W kwietniu na giełdzie zarejestrowało się 506 osób poszukujących pracy, wśród nich 484 osoby otrzymały status bezrobotnego. Stały wzrost poziomu bezrobocia w rejonie solecznickim notowany jest od początku roku. Według danych statystycznych na 1 maja br. w rejonie solecznickim bez pracy pozostawało 3349 osób. Poziom bezrobocia stanowi 11,7 proc.
A. K.
XIX Festiwal Pieśni i Poezji Religijnej „Ciebie, Boże, wysławiamy”
Kto śpiewa – modli się podwójnie
To znane wszystkim antyczne powiedzenie jak ulał pasuje do uczestników tradycyjnego Festiwalu Pieśni i Poezji Religijnej „Ciebie, Boże, wysławiamy”, który w niedzielę, 10 maja, już po raz 19. zgromadził setki uczestników zespołów, scholi i chórów parafialnych. Od początku istnienia Festiwalu jego niezmiennym organizatorem jest Jan Gabriel Mincewicz, wicemer samorządu rejonu wileńskiego, kierownik zespołu „Wileńszczyzna”. Już od pięciu lat uczestnikom Festiwalu gościnne progi otwiera Dom Kultury Polskiej.
Chrześcijańska radość z faktu zmartwychwstania Jezusa była inspiracją chwalenia Stwórcy. Od dwóch tysięcy lat w Kościele uwielbienie Boga jest ujmowane w słowach pieśni i strofach poetyckich. Przez wieki w chrześcijaństwie powstają coraz to nowe pieśni chwalące Stwórcę. Wielu słowa modlitwy układa w wiersze, tworzy melodię. By przybliżyć naszemu społeczeństwu pieśń i poezję religijną, by jak największe grono młodzieży zachęcić do śpiewania na cześć Boga, przed dziewiętnastu laty powstał Festiwal „Ciebie, Boże, wysławiamy”.
„Wesele wileńskie” wg „Wilenki”
„Nie umiera ani taniec, ani śpiew”
Polski zespół ludowy pieśni i tańca „Wilenka”, już 37 lat działający przy Szkole Średniej im. Wł. Syrokomli, wciąż potrafi zachwycić i rozemocjonować swego widza. Tym razem na jego ocenę została wystawiona premiera obrazka folklorystycznego „Wesele wileńskie”.
Sympatycy zespołu znów nie zawiedli. Można było o tym się przekonać podczas koncertu poświęconego Dniowi Matki, który „Wilenka” zorganizowała w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.
Najstarszy polski zespół szkolny, posiadający swój styl i tradycje, zaprezentował swoim miłośnikom nie tylko tradycyjny repertuar – folklor regionów Polski i Wileńszczyzny, gdzie pozycje śpiewane i taneczne, popisy solowe i chóralne przeplatały się ze sobą, a obok starszych uczestników wystąpili też najmłodsi.
Licznie zgromadzona publiczność mogła też zobaczyć premierę obrazka scenicznego pt. „Wesele wileńskie”. Jest to druga próba przedstawienia tradycyjnego wesela wileńskiego, z pierwszą przed laty wystąpił zespół „Wileńszczyzna”.
XVI Festiwal Dzieci i Młodzieży Muzycznie Uzdolnionej im. St. Moniuszki
„Bo muzyka łączy wszystkich”
Moniuszko i Rybicki, Bach i Hunter, Carlos i Dvarionas – utwory tych oraz wielu innych kompozytorów w wykonaniu młodych muzyków rozbrzmiewały w wileńskim Domu Nauczyciela.
Bo w tym szczególnym miejscu (przy zaułku Stanisława Moniuszki, gdzie znajduje się popiersie słynnego polskiego kompozytora) odbył się tegoroczny Festiwal Dzieci i Młodzieży Muzycznie Uzdolnionej im. St. Moniuszki. Impreza, w której dominuje muzyka klasyczna, już po raz 16. została zorganizowana przez Centrum Kultury Polskiej im. St. Moniuszki. Jej energiczna kierowniczka, Apolonia Skakowska, powiedziała, że zamysłem tradycyjnego już festiwalu jest integracja dzieci, młodzieży i nauczycieli wokół muzyki klasycznej. „Bo muzyka łączy wszystkich. Nie posiada narodowości. Każdy ją rozumie” – mówiła Skakowska. Cieszyła się, że w tej imprezie chętnie biorą udział i polskie, i rosyjskie, i litewskie dzieci.
Tym razem najwięcej uczestników zgłosiła Rudomińska Szkoła Sztuk Pięknych. Wystąpiło też wielu młodych wykonawców ze Szkoły Muzycznej w Nowej Wilejce, Rudziszek. Uzdolnionych muzycznie uczniów zaprezentowała też Podbrodzka Szkoła Sztuk Pięknych, Możejska Szkoła Muzyczna oraz, oczywiści, w festiwalu udział wzięli uczniowie wielu wileńskich szkół muzycznych: im. Algirdasa, B. Dvarionasa, Br. Jonušasa. Niestety, zabrakło wychowanków szkół muzycznych z Niemenczyna, Pogir, Solecznik, Ejszyszek.