Ambasadę RP otwarto w historycznym centrum Wilna

Siedziba na miarę stosunków państwowych

W ub. czwartek, 11 października, na Wileńskiej Starówce otwarto nową siedzibę ambasady Rzeczypospolitej Polskiej na Litwie.

W tym historycznym akcie – jak słusznie określił uroczystość ambasador RP Janusz Skolimowski – udział wzięli prezydenci Polski i Litwy Lech Kaczyński i Valdas Adamkus. W obecności delegacji ministrów, przedstawicieli rządu polskiego i kancelarii prezydenta RP, władz litewskich w osobach wicemarszałka Sejmu RL Česlovasa Juršenasa i posłów, korpusu dyplomatycznego i wojskowego, rezydujących w Wilnie, a także przedstawicieli świata nauki i kultury oraz społeczności polskiej na Litwie prezydenci obu państw przecięli symboliczną wstęgę i dokonali pierwszych wpisów do Księgi pamiątkowej nowej siedziby.

„Polska ambasada w Wilnie ma wreszcie taką siedzibę, która odpowiada poziomowi naszych stosunków międzypaństwowych – w jednym z historycznych pałaców tego miasta, w miejscu, gdzie być powinna. Przed paroma dniami byłem w Paryżu, w polskiej ambasadzie w pięknym pałacu. Wtedy pomyślałem: jak to jest możliwe, że polska ambasada w Paryżu mieści się w takim pałacu, a w Wilnie jeszcze nie, chociaż nasze stosunki są nie do porównania” – powiedział podczas otwarcia prezydent Polski Lech Kaczyński.

Nabyty dla nowej siedziby ambasady budynek przy ulicy Świętojańskiej 3, tuż obok kościoła św. Jana, w XVI w. należał do rodziny Wołłowiczów. Zaś od 1628 r. do drugiej połowy XVIII w. pałac był w rękach możnego rodu Paców, którzy przebudowali go na barokową rezydencję. W 1783 r. kupił go kanclerz litewski Aleksander Sapieha i przebudował w stylu klasycystycznym. Po II wojnie światowej mieściły się tu urzędy telefoniczne i telegraficzne. Dwukondygnacyjny, o ogólnej powierzchni 2500 m kw. gmach posiada salę reprezentacyjną wielkości 300 m kw. i obszerny dziedziniec wewnętrzny. Pod jego dachem wkrótce rozlokują się ambasada i konsulat generalny RP oraz Instytut Polski w Wilnie. Po przeprowadzce pomieszczenia ambasady przy ul. Smelio zostaną przekazane dla Filii Uniwersytetu w Białymstoku.

Otwarcie nowej siedziby i spotkanie prezydentów Polski i Litwy stały się też okazją, by dokonać pewnego podsumowania stosunków obustronnych. „Dzisiejsze otwarcie ambasady stanowi jakby ciąg dalszy w szeregu różnych dokonań, na których polega wynik naszej współpracy. W ciągu ostatnich 17 lat Litwa i Polska osiągnęły złoty okres w swoich wzajemnych stosunkach – mówił litewski głowa państwa. – Staliśmy się pełnowartościowymi członkami wspólnoty europejskiej. Zakończona dziś konferencja dotycząca problemów energetycznych stanowi przykład, że pracując razem można stawiać wysokie cele i je realizować. Przeżyliśmy w naszej historii i wzloty, i upadki, ale teraz możemy z pewnością patrzeć w przyszłość. Podejmujemy wspólną odpowiedzialność nie tylko za losy naszych narodów i państw, ale i całej społeczności europejskiej” – mówił prezydent Litwy.

Wracając do kwestii podpisania umowy, dotyczącej mostu energetycznego litewski przywódca zapewnił zebranych, że porozumienie zostanie w najbliższej przyszłości osiągnięte po rozwiązaniu drobnych przeszkód o charakterze technicznym, gdyż leży to w interesie obu państw. „To jest droga wspólna i z niej nie zboczymy, pod jednym warunkiem, że zawsze będziemy podejmować trudne, ale potrzebne rozwiązania. Takie rozwiązania, które będą służyły obu narodom i całemu regionowi” – podsumował. Ciesząc się z tak bliskiej lokalizacji polskiej ambasady, do której – jak zażartował – będzie mógł w kilka minut z prezydentury dojść pieszo, V. Adamkus podkreślił, że z otwarciem nowej siedziby otwiera się nie tylko nowa karta w dziejach tego pałacu, ale i nowa karta w stosunkach polsko-litewskich.

Wyrażając satysfakcję z powodu otwarcia ambasady polskiej w Wilnie, w siedzibie jednego z wielkich litewskich rodów, a jednocześnie dziękując prezydentowi Litwy za jego dobrą wolę i pomoc w tej sprawie prezydent Polski wyraził też nadzieję, że nowa siedziba będzie dobrze służyła „na miarę naszych stosunków na wczoraj, jeszcze bardziej na dziś, a jeszcze bardziej – na jutro”. Wspominając natomiast o podpisanym dzień wcześniej porozumieniu, dotyczącym budowy rurociągu zaznaczył, że było ono wynikiem wspólnych wysiłków. A chociaż Polska i Litwa z ponad 40 mln mieszkańców nie są najbardziej rozwiniętymi państwami w Europie, mają one wolę, mają silny historyczny związek i w przyszłości tych wspólnych sukcesów będzie więcej.

Czesława Paczkowska
Na zdjęciach: wstęga za chwilę będzie przecięta; gmach nowej siedziby ambasady polskiej w Wilnie prezentuje się okazale.
Fot.
Jerzy Karpowicz

<<<Wstecz