Wystarczyła Ci sutanna uboga...
Dzień 18 maja zapisał się w historii jako dzień zakończenia zwycięskiej bitwy pod Monte Cassino w 1944 roku, w 1920 roku tegoż dnia urodził się Karol Wojtyła - polski papież Jan Paweł II, a przed 20 laty, chyba nieprzypadkowo, święcenia kapłańskie przyjął Dariusz Stańczyk - jakże niespokojny duchem ksiądz.
Posługę rozpoczął w Skarżysku-Kamiennej od budowy Ostrej Bramy na Ziemi Polskiej. Był i nadal jest inicjatorem wielu pomysłów oraz projektów związanych z budową kościołów, odbudową pomników pamięci narodowej, konkursów, imprez dla młodzieży. Można tu długo wymieniać prace, które już stały się jego udziałem na Litwie i nie tylko, takie jak: budowa kościoła Bożego Miłosierdzia i kaplicy w Kowalczukach, Trzy Krzyże w Szumsku, poświęcanie szkół w Wilnie i na Wileńszczyźnie, 12 pielgrzymek rowerowych młodzieży wileńskiej, praca z harcerzami z Wilna i rejonu...
18 maja 2006 roku na antokolskiej Ziemi Świętej, przy domku św. s. Faustyny, na Mszę św. dziękczynną z okazji 20. rocznicy przyjęcia sakramentu kapłaństwa przez ks. Dariusza Stańczyka przybyło wielu jego przyjaciół, przedstawicieli władz samorządu rejonu wileńskiego w osobach mer rejonu Marii Rekść, kierownika wydziału oświaty Jarosława Narkiewicza, kierownika wydziału kultury, sportu i turystyki Edmunda Szota, parafianie z Kowalczuk i Szumska na czele ze starościną Krystyną Gierasimowicz, pielgrzymów z wypraw rowerowych, harcerek i harcerzy z Wileńskiego Hufca Maryi, nad którymi duszpasterz ten sprawuje stałą pieczę.
Nieprzypadkowo na odprawienie Mszy dziękczynnej przez księdza zostało wybrane właśnie to miejsce. Papież Jan Paweł II podczas posługi papieskiej szczególną uwagę udzielał szerzeniu kultu Miłosierdza Bożego w świecie, a właśnie tu, na Antokolu, Jezus podyktował s. Faustynie koronkę do Miłosierdzia Bożego, przetłumaczoną w tej chwili na ponad 200 języków. Na dzień dzisiejszy właśnie to miejsce potrzebuje szczególnej uwagi całego świata.
Zebrani modlili się w intencji ks. Dariusza Stańczyka, słuchali uważnie słów płomiennego kazania. U wielu na policzkach zabłysła łza.
Po uroczystej Mszy św. w kierunku księdza uszeregowała się długa kolejka chętnych złożenia życzeń i kwiatów, wykonano piosenki "Barka" i "Sutanna".
Jesteśmy wdzięczni ks. Dariuszowi za pomoc mieszkańcom Wileńszczyzny, za stałą pieczę nad młodzieżą harcerską, za szerzenie Miłosierdzia Bożego. Żywimy nadzieję, że w przyszłości będziemy świętować kolejne jubileusze przyjęcia przezeń sakramentu kapłaństwa, a ksiądz Dariusz podobnie jak ksiądz prałat Józef Obrembski doczeka 100 lat.
pwd. Dorota Siwińska wędr.
hufcowa Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej
Na zdjęciu: pozdrowienia od harcerzy Hufca Maryi