Pierwsi Honorowi Obywatele

22 czerwca br. w gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach odbyła się uroczystość nadania miana Honorowego Obywatela Rejonu Solecznickiego profesorowi Andrzejowi Stelmachowskiemu i Annie Krepsztul. W uroczystości wzięli udział goście w osobach konsula generalnego RP w Wilnie Stanisława Cygnarowskiego, posła na Sejm RL Waldemara Tomaszewskiego, mer rejonu wileńskiego Marii Rekść. Honory gospodarzy pełnili mer rejonu solecznickiego Leonard Talmont i wicemer Zdzisław Palewicz.

Profesor Andrzej Stelmachowski przybył na uroczystości z Warszawy, natomiast Anna Krepsztul nie mogła uczestniczyć z powodu choroby i leczenia w szpitalu, stąd reprezentowana była przez siostrę Danutę Mołoczko.

Prof. Andrzej Stelmachowski nie krył wzruszenia tym wyróżnieniem. Jak mówił, po raz pierwszy na Litwę trafił jako uchodźca na początku II wojny światowej, będąc jeszcze nastolatkiem. Do Solecznik po raz pierwszy przybył w 1991 r. Oczarowany serdecznością tutejszych ludzi okazywał wszelką pomoc rejonowi. Dotyczyła ona finansowania szkół i przedszkoli, organizowania wycieczek i kolonii w Macierzy dla dzieci.

Andrzej Stelmachowski urodził się w 1925 r. w Poznaniu. Podczas II wojny światowej był żołnierzem AK. Z wykształcenia jest prawnikiem. Był jednym z inicjatorów "okrągłego stołu". W latach 1989-1991 pełnił funkcję marszałka Senatu RP, w latach 1992-1993 - ministra edukacji narodowej. Od 1990 roku jest prezesem Stowarzyszenia "Wspólnota Polska". 30 października 2002 r. na posiedzeniu Rady samorządu rejonu wileńskiego przyznano mu tytuł Honorowego Obywatela Rejonu Wileńskiego za szczególne zasługi dla rozwoju oświaty. 26 stycznia br. na posiedzeniu samorządowej Rady prof. Andrzej Stelmachowski oraz malarka Anna Krepsztul zostali nominowani do tytułu Honorowych Obywateli Rejonu Solecznickiego.

Anna Krepsztul urodziła się w 1932 r. w Taboryszkach. Mając 10 lat zachorowała na gruźlicę kości i osteoporozę. Wynikiem tego były 72 złamania. Prócz tego chorowała na cukrzycę i serce. Zasłynęła na Wileńszczyźnie i poza jej granicami jako malarka. Jej dorobek życiowy stanowi ponad 3200 obrazów, kilka z nich znalazło się nawet po drugiej stronie Atlantyku - w Kanadzie, jak też w Watykanie, jako dar papieżowi Janowi Pawłowi II.

Już od prawie 20 lat Anna Krepsztul porusza się na wózku inwalidzkim. Pomimo kalectwa i chorób jest osobą pogodną. Jej dom w Taboryszkach - to swoiste muzeum obrazów - często odwiedzają turyści z całego świata. Ujęci pogodą ducha gospodyni, nie kryją swego podziwu dla jej osobowości i talentu. Codziennie przychodzi do niej siostra Danuta Mołoczko, by pomóc w codziennych czynnościach bytowych: ugotować, posprzątać, uprać itp. Co prawda, malarka sama stara się z tym radzić, ale coraz trudniej jej to przychodzi. Gdy siostra pracuje, Anna Krepsztul nie zostaje sama, jest przy niej opiekunka, przydzielona przez samorząd rejonu solecznickiego. Trzeba zaznaczyć, że samorząd pokrywa też jej czynsz za mieszkanie.

Podczas uroczystości nadania miana Honorowego Obywatela, mówiono o niej całkiem zresztą słusznie jako o ambasador Wileńszczyzny, nadwornej malarce Ostrobramskiej Pani.

Warto zaznaczyć, że prof. Andrzej Stelmachowski i malarka Anna Krepsztul są pierwszymi Honorowymi Obywatelami Rejonu Solecznickiego.

Inf. wł.
Na zdjęciu: prof. A. Stelmachowski - Honorowy Obywatel Rejonu Solecznickiego
Fot. Jerzy Karpowicz

<<<Wstecz