Ambasador RP J. Bahr kończy misję dyplomatyczną na Litwie
Pamiątka rodzinna - dla kościoła w Rudziszkach
Ambasador RP Jerzy Bahr po czteroletniej pracy na placówce w Wilnie kończy swoją misję. Do kraju powraca, by objąć z mianowania prezydenta stanowisko szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Przed opuszczeniem Wilna, które, jak niejednokrotnie podkreślał, urzekło go swym pięknem, J. Bahr złożył w darze dla kościoła parafialnego w Rudziszkach kopię obrazu znanego polskiego malarza z przełomu XIX/XX wieku Piotra Sachlewicza (Sachlewicz zasłynął z namalowania serii obrazów maryjnych) Matki Boskiej Leśnej. Kopię obrazu, przedstawiającego Matkę Bożą z Dzieciątkiem Jezus idącą leśną ścieżyną, wykonał w roku 1938 ojciec dzisiejszego ambasadora Andrzej Bahr. Krakowianin, architekt z zawodu, artysta z powołania już w młodości wpajał synowi zamiłowanie do sztuki, jak też wychowywał w nim poczucie tolerancji, szacunku dla osób innej narodowości, ich kultury, języka. To właśnie inspirowany wartościami wyniesionymi z domu ojczystego Jerzy Bahr jeszcze w wieku młodzieńczym podjął się nauki języków sąsiadujących z Polską narodów, w tym - litewskiego, którym zresztą niezgorzej włada do dzisiaj.

Przekazanie pamiątki rodzinnej kościołowi parafialnemu w Rudziszkach było więc wielce symboliczne. "Ojciec nigdy nie był na Wileńszczyźnie, ale poprzez ten obraz pozostanie tu na zawsze", przemawiał wobec licznie zebranych na uroczystą Mszę świętą (która miała miejsce w niedzielę, 20 lutego) parafian, miejscowej młodzieży, przybyłych z Wilna harcerzy, przedstawicieli społeczności polskiej i jej organizacji społecznych (przybyli m. in. prezes ZPL Michał Mackiewicz, przewodniczący AWPL Waldemar Tomaszewski, prezes "Macierzy Szkolnej" Józef Kwiatkowski) oraz korpusu polskiej palcówki dyplomatycznej darczyńca.
Dlaczego wybrane zostały właśnie Rudziszki? J. Bahr odpowiadając na to pytanie wyjaśniał, że chociaż na Wileńszczyźnie jest bardzo dużo pięknych kościołów, to jego intencją było, by obraz znalazł swe miejsce w cichym kościółku, w miejscowości otoczonej lasami, tak, by na swój sposób dopełniał i wpisywał się w krajobraz. "Obraz będzie jednak liczył się dopiero wtedy, gdy go omodlicie, gdy będzie w waszych sercach", wzywał do czczenia Matki Boga ambasador, dodając, że celowo wokół niego zostało zostawione miejsca na wota dziękczynne dla tych, którzy rozmodleni przed obrazem Matki Bożej Leśnej doznaliby łask szczególnych.
"Tegul Dievo Motina globoja śi miśko apsupta parapija", mówił w kazaniu koncelebrujący Mszę świętą bp Juozas Tunaitis, dziękując polskiemu ambasadorowi "uż branga dovana". Msza święta, którą wspólnie z biskupem celebrowali księża Mirosław Grabowski, Eduardas Kirstukas oraz ks. proboszcz Tadeusz Švedavičius, była odprawiana w dwóch językach - po polsku i po litewsku, co w tym dniu jakże symbolicznie odzwierciedlało wielokulturowość Ziemi Wileńskiej. Chór parafialny upiększając uroczystość swym śpiewem czynił to też na przemian w dwóch językach, zadziwiając pewnie wielu melodyjnym wykonaniem "Czarnej Madonny" po litewsku. Na zakończenie sprawowania Eucharystii ks. biskup poświęcił obraz, po czym został on zawieszony na ścianie z lewa od nawy głównej kościoła.

Niecodzienną uroczystość wieńczył minikoncert w wykonaniu młodzieży rudziskiej. Wśród koncertujących nie mogło zabraknąć słynnych nie tylko na Wileńszczyźnie muzykujących sióstr Saszenko (mieszkają właśnie w Rudziszkach) oraz innej miejscowej dumy - orkiestry dętej z Rudziskiej Szkoły Muzycznej.
Ambasador Jerzy Bahr już w końcu lutego opuszcza Litwę. 26 lutego, czyli w najbliższą sobotę, o godz. 12 na Wileńskiej Rossie odbędzie się uroczystość złożenia kwiatów przy grobie Marszałka, która to uroczystość będzie okazją do pożegnania się z ambasadorem Jerzym Bahrem. Opuszczający wileńską placówkę J. Bahr zaprasza na pożegnanie się na Rossę społeczność polską.
Obecny niedawno na Litwie minister spraw zagranicznych Polski Adam Daniel Rotfeld dziękując ambasadorowi za spełnioną misję powiedział, że trudne sprawy potrafił załatwiać "rzeczowo, konkretnie i dyskretnie".
Tadeusz Andrzejewski
Na zdjęciach: podczas Mszy św.;
koncertuje orkiestra z Rudziszek