To miejsce i ta tablica szczególnie nam droga, bo przypomina Synów Ziemi Wileńskiej, którzy przeszli Golgotę Wschodu, lecz do kraju nie wrócili. Wróciliśmy pełni wrażeń
W dniach 11-12 września br. 42-osobowa grupa członków Polskiej Sekcji WWWPZ, ich rodzin oraz uczniów z wileńskich szkół im. A. Wiwulskiego i im. Wł. Syrokomli, a także studentów Uniwersytetu Wileńskiego uczestniczyła w uroczystościach, związanych z 64. rocznicą napaści ZSRR na Polskę.
To tragiczne wydarzenie w dziejach II Rzeczypospolitej już po raz trzeci upamiętniane było w Białymstoku pod nazwą "III Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sybiru".
Organizatorami tej patriotycznej i bardzo wymownej imprezy był Zarząd Główny Związku Sybiraków w Warszawie, Oddział Wojewódzki Związku Sybiraków w Białymstoku oraz Prezydent miasta Białegostoku. Od nich to właśnie Polska Sekcja Wileńskiej Wspólnoty Więźniów Politycznych i Zesłańców otrzymała zaproszenie i potrafiła z niego skorzystać.
11 września byliśmy świadkami odsłonięcia i poświęcenia tablicy pamiątkowej generała Władysława Sikorskiego na Ścianie Pamięci przy Grobie Nieznanego Sybiraka. Do ponad 900 już umieszczonych tam tablic przybyła jeszcze jedna z napisem:
Związek Sybiraków
w hołdzie generałowi
Władysławowi Sikorskiemu
za pomoc zesłanym
na Daleki Wschód Polakom
w latach 1939-1941
Tuż po przybyciu złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze przy wileńskiej tablicy na Ścianie Pamięci, wyróżniającej się wielkością, wizerunkiem Trzech Krzyży i lakonicznym napisem:
Pamięci ofiar represji sowieckich na Wileńszczyźnie
w latach 1939-1956
Polska Sekcja Wileńskiej Wspólnoty
Więźniów Politycznych i Zesłańców
To miejsce i ta tablica szczególnie nam droga, bo przypomina Synów Ziemi Wileńskiej, którzy przeszli Golgotę Wschodu, lecz do kraju nie wrócili.
12 września wspólnie z dziesiątkami delegacji z całej Polski przemaszerowaliśmy ulicami miasta do Pomnika-Grobu Nieznanego Sybiraka, aby po Mszy świętej w kościele pw. Ducha Świętego przy tym pomniku złożyć kwiaty przywiezione z Wilna i zapalić znicze.
Łzy wzruszenia płynęły po twarzach, szczególnie tych, którzy już stracili swoich najbliższych - ojców, braci, mężów - więźniów politycznych, łagierników i zesłańców, wzruszenie też dławiło nam gardło na widok dosłownie setek pocztów sztandarowych, bieli i czerwieni chorągwi i proporczyków zdobiących trasę marszu, harcerzy polskiej młodzieży szkolnej, Wojska Polskiego i weteranów.
Dla jednej ze starszych wiekiem uczestniczek ten wyjazd do Polski był pierwszym w życiu po latach tułaczki i cierpień na nieludzkiej ziemi. Była bardzo szczęśliwa, że mogła zobaczyć ją z bliska.
Uczniowie zaś mieli lekcję historii i przeżyli ją po swojemu. Na takiej patriotycznej uroczystości byli po raz pierwszy, a po powrocie już wyrazili chęć uczestniczenia w IV Marszu w następnym roku.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w Białymstoku i wyrażamy wdzięczność Wiceprezesowi Zarządu Głównego Związku Sybiraków w Białymstoku - panu Tadeuszowi Chwiedziowi za zaproszenie nas, Przewodniczącej Komisji ds. Kontaktów z Zagranicą - Pani Klarze Rogalskiej za serdeczną opiekę nad naszą grupą oraz składamy podziękowanie sekretarzowi Polskiej Sekcji WWWPZ - pani Janinie Gieczewskiej za bardzo dobrą organizację tego wyjazdu.
Ten krótki, lecz bardzo treściwy pobyt w Białymstoku i udział w "III Marszu Żywej Pamięci" pozostanie na długo w naszych wspomnieniach. Dziękujemy!
Wilnianie-uczestnicy
"III Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sybiru" w Białymstoku
Na zdjęciu: "Wileńska tablica" na Ścianie Pamięci